Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Poseł Magdalena Sroka na konferencji w Pruszczu Gdańskim: "Musimy wycofać się z Polskiego Ładu"

Jakub Cyrzan
Jakub Cyrzan
"Osoby odpowiedzialne za Polski Ład powinny ponieść konsekwencje" - mówiła podczas czwartkowej konferencji w Pruszczu Gdańskim poseł na Sejm RP, Magdalena Sroka. Reprezentująca Koło Parlamentarne Porozumienia Jarosława Gowina odniosła się także m.in. do ostatnich głosowań w sejmie, powołania komisji ds. Pegasusa, a także postępującej inflacji i rozwiązań, które rządzący poczynili w tej kwestii.

Pruszcz Gdański: Konferencja poseł Magdaleny Sroki

Podczas czwartkowej konferencji w swoim biurze poselskim w Pruszczu Gdańskim, Magdalena Sroka krytycznie wypowiadała się o Polskim Ładzie.

- Borykamy się z ogromnym chaosem. Dzisiaj widzimy, że zarówno osoby zatrudnione o pracę, nauczyciele, funkcjonariusze policji, a nawet nauczyciele tracą na Polskim Ładzie mimo zapewnień, że mieli na nim zyskać - mówiła Magdalena Sroka.

Poseł Magdalena Sroka na konferencji w Pruszczu Gdańskim: "M...

Zawiesić niemal wszystkie zmiany podatkowe proponowane w Polskim Ładzie - właśnie z taką propozycją wychodzą do rządzących posłowie partii Jarosława Gowina.

- Słyszymy o przedsiębiorcach, którzy deklarują, że wprowadzenie tak dużej niepewności podatkowej oraz wprowadzenie dodatkowych danin i obciążeń będzie hamulcem dla ich działalności, a także hamulcem do rozwoju gospodarczego w ogóle. Jako Porozumienie od wielu miesięcy powtarzaliśmy, że rozwiązania wprowadzane wraz z Polskim Ładem będą szkodliwe i wszyscy na tych rozwiązaniach poniesiemy straty. Dlatego dzisiaj jasnym jest, że Polski Ład powinien zostać jak najszybciej zawieszony, pozostawiając kwotę wolną od podatku w wysokości 30 tys. złotych i próg podatkowy w wysokości 120 tys. złotych, czyli propozycje, które do Polskiego Ładu wniosło Porozumienie.

"Powinni podać się do dymisji"

Jak wskazywała poseł, Polska znajduje się obecnie wśród krajów o najbardziej skomplikowanym systemie podatkowym w Europie. Jej zdaniem, do dymisji podać się powinny osoby odpowiedzialne za nowy rządowy program - nie tylko w Ministerstwie Finansów, ale także w Kancelarii Prezesa Rady Ministrów.

- Osoby odpowiedzialne za Polski Ład powinny ponieść konsekwencje - mówi dalej Magdalena Sroka. - Osobistą odpowiedzialność za Polski Ład ponosi Mateusz Morawiecki, premier, który od wielu miesięcy zapewniał jak wielkim sukcesem będzie Polski Ład. Dzisiaj PiS próbuje łatać nowy program. To wszystko doprowadza jednak do coraz większego chaosu.

Zdaniem poseł, zmiany wprowadzone od tego roku zahamują wzrost gospodarczy w naszym kraju. Jej partia, proponuje rozszerzony dialog ze wszystkimi grupami społecznymi, które odczują skutki nowych przepisów:

- Zapisy Polskiego Ładu to błąd, który przekładać się będzie na każdego z nas. Dlatego dziś trzeba te przepisy zawiesić i zaprosić do szerokich konsultacji. Zmieńmy system podatkowy, uprośćmy go, ale zróbmy to w dialogu z pracownikami, pracodawcami, przedsiębiorcami i organizacjami pozarządowymi. Ta ustawa jest ważna, zmiany potrzebne, ale nie wprowadzane w takiej formie i w taki sposób.

"Powinniśmy zrobić wszystko, by pozyskać środki z Unii Europejskiej"

Polski Ład nie był jedynym tematem czwartkowej konferencji. Poseł odniosła się do sprawy wypłaty środków z Krajowego Planu Odbudowy. Magdalena Sroka zapowiedziała, że Porozumienie poprze prezydencki projekt o likwidacji Izby Dyscyplinarnej Sądu Najwyższego:

- To jest krok, na który czekamy. Dzisiaj jak najszybciej należy zawiesić i zamknąć Izbę Dyscyplinarną. Inicjatywa prezydenta jest krokiem w dobrym kierunku, by rozwiązać problemy, które blokują nam dostęp do środków z Krajowego Planu Odbudowy.

"Chcę wierzyć Pawłowi Kukizowi"

Poseł podczas czwartkowej konferencji mówiła także o komisji śledczej do spraw Pegasusa.

- Chcę wierzyć Pawłowi Kukizowi, że wniosek, pod którym podpisaliśmy się jako Porozumienie, ostatecznie zostanie złożony do laski marszałkowskiej. Należy dopracować przepisy prawa mówiące o kontroli operacyjnej, ale także wyjaśnić wszystkie niejasności, z którymi mamy dziś do czynienia.

Zapytana o lata, które obejmować miałaby komisja, poseł Sroka odpowiedziała:

- Uważam, że taka komisja powinna się zająć latami od 2005 do 2022 roku. Pamiętajmy, że właśnie w 2005 r. tworzyły się przepisy dotyczące kontroli operacyjnej, dlatego też warto przeanalizować cały proces legislacyjny aż do momentu, w którym dzisiaj jesteśmy.

Jednocześnie Magdalena Sroka podkreśliła, że służby próbując dotrzeć do materiałów sprzed kilkunastu lat mogą mieć problem, ze względu na przepisy, zgodnie z którymi materiały zdobyte w wyniku kontroli operacyjnej, po pewnym czasie ulegają zniszczeniu.

Magdalena Sroka o mailach Dworczyka

Nie zabrakło także odniesienia się do maili wyciekających w ostatnim czasie ze skrzynki ministra Michała Dworczyka. Reprezentująca partię Porozumienia poseł wskazała, że nadal nie jest pewnym wiarygodność poszczególnych wiadomości:

- Dzisiaj w stu procentach nie potrafię odpowiedzieć na pytanie, czy są to prawdziwe maile, czy też maile, które uległy pewnej modyfikacji. Zgodnie z tym co mówią służby i rządzący, jest to w pewnym stopniu działalność obcych służb. Prawdopodobnie przyjdzie moment, w którym będzie można zweryfikować wszystkie te maile.

Magdalena Sroka odniosła się też do sytuacji stabilności większości partii rządzącej w sejmie, w odniesieniu do wtorkowego głosowania w sprawie tzw. ustawy "lex Kaczyński".

- Nie mówiłabym tu o przełomie. Rzeczywiście 1/3 parlamentarzystów klubu PiS nie oddała głosu tak jak oczekiwał tego prezes. Mieliśmy jednak do czynienia ze sprawą, która potrafiła połączyć całą opozycję od Konfederacji do Lewicy oraz część parlamentarzystów PiS. Odpowiedź na to jest tylko jedna. To był wyjątkowo źle przygotowany akt prawny, który był skupiony nie w tym miejscu, w którym powinna toczyć się dziś walka z pandemią.

Obniżenie VAT-u to krok w dobrą stronę

Na koniec, poseł Magdalena Sroka odniosła się do postępującej inflacji. Zauważyła, że działania rządu obniżające stawkę podatku VAT są krokiem w dobrą stronę, jednak nie wiadomo, w jakim stopniu ostatecznie wyhamuje to inflację. Jednocześnie wskazała, że kluczowym w tym aspekcie będą dalsze ruchy Narodowego Banku Polskiego.

- W połowie zeszłego roku podczas jednego ze spotkań z Mateuszem Morawieckim, Jarosław Gowin jasno powiedział, że zaczynamy mieć problem z inflacją. Wówczas wynosiła ona 5%. Usłyszeliśmy wtedy, że nie jest zagrożeniem - da się ją zdusić, a jej poziom jest tak naprawdę zdrowy dla budżetu państwa. Jakiekolwiek kroki podjęto dopiero w końcówce roku, kiedy inflacja zbliżała się do wyniku dwucyfrowego. Oczywiście podniesienie stóp procentowych to działanie, które Narodowy Bank Polski powinien podejmować. Analizy finansowe prezesa Glapińskiego będą w tym momencie kluczowe i jako prezes NBP powinien on te działania podejmować. Obniżenie stawek VAT bez wątpienia wyhamuje nieco inflację. Rozwiązania, które realizowane są teraz, przyniosą jednak rzeczywisty efekt dopiero w następnych miesiącach.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na pruszczgdanski.naszemiasto.pl Nasze Miasto