Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Historia. Sybiracy z Pruszcza od lat kultywują pamięć o tych, którzy odeszli w zimnie, głodzie

Wawrzyniec Rozenberg
Wawrzyniec Rozenberg
Jedno z miejsc pamięci w Pruszczu - pomnik Zbrodni Katyńskiej. Każdy, kto będzie tutaj spacerował, zauważy ten obelisk, podejdzie, przeczyta i mimo woli, tym się zainteresuje - mówił prezes Jan Mikolcz podczas odsłonięcia pomnika
Jedno z miejsc pamięci w Pruszczu - pomnik Zbrodni Katyńskiej. Każdy, kto będzie tutaj spacerował, zauważy ten obelisk, podejdzie, przeczyta i mimo woli, tym się zainteresuje - mówił prezes Jan Mikolcz podczas odsłonięcia pomnika Danuta Strzelecka
Pamiętają o każdej ważnej dacie, o każdej osobie, która została na zawsze na dalekiej Syberii. Przybliżają młodemu pokoleniu karty historii, o których kiedyś nie mówiono. W Pruszczu Gdańskim Koło Związku Sybiraków powstało w 1989 roku. Jego pierwszy prezes Zdzisław Sawicki został wywieziony z rodziną na Sybir, gdy miał 10. "Głód i insekty - to wszystko zabijało nas zabijało" - mówił nam. Dzięki sybirakom jest w Pruszczu kilka miejsc pamięci.

Każda patriotyczna uroczystość w Pruszczu Gdańskim przebiega z udziałem sybiraków, zrzeszonych w Kole Związku Sybiraków w Pruszczu Gdańskim. Przychodzą dumnie ze sztandarem 1 września na Plac Jana Pawła II, na uroczystości wspominające wybuch II wojny światowej, 17 września na Dzień Sybiraków, w rocznicę napaści ZSRR na Polskę w 1939 roku oraz 11 listopada w rocznicę odzyskania niepodległości. Do tego jest Dzień Zwycięstwa 9 maja i rocznica pierwszych wywózek mieszkańców ziem zajętych przez wschodniego sąsiada. Są też inne uroczystości z ich udziałem. Szczególnie ważna dla nich jest rocznica mordowania oficerów i żołnierzy polskich w lasach nieopodal Katynia, którzy trafili do niewoli radzieckiej. Przypomnijmy, że rząd Polski i dowództwo wojskowe nakazało polskim oddziałom poddanie się bez walki wojskom czerwonej armii. Taka decyzja skończyła się tragicznie, zbiorowymi morderstwami. Z szacunku dla tych, którzy zmarli na wygnaniu daleko od Polski jest zawsze minuta ciszy. Sybiracy nie chcą, żeby o nich zapomniano.

Pruszczanie szanują sybiraków

Patriotyczne uroczystości w Pruszczu Gdańskim rozpoczynają się zazwyczaj nabożeństwem w intencji Ojczyzny w kościele pw. Podwyższenia Krzyża Świętego. W przemarszu na pobliski Plac Jana Pawła II, pod pomnik zwycięstwa, uczestniczą władze powiatu, miasta i gmin, delegacje pruszczańskich szkół i kompania honorowa 49 Bazy Lotniczej oraz mieszkańcy. Bywają również delegacje przedszkolaków i szkół. Kto z pruszczańskiej organizacji sybirackiej ma siłę, staje do apelu, aby wspomnieć znajomych i osoby z rodzin zesłane daleko od domu w zły czas.

W dwa lata na Sybir zesłano 800 tys. osób

Zsyłanie Polaków na Syberię rozpoczęło się 83 lata temu i trwało prawie dwa lata. Zostało już niewiele osób, które pamiętają zsyłkę. Czas biegnie nieubłaganie, a od pierwszych zsyłek minęło już ponad 80 lat. W sumie przez dwa lata zesłano 800 tysięcy mieszkańców wschodnich części Polski, zajętych przez armię Związku Radzieckiego we wrześniu 1939 roku. Tak podaje IPN. Historycy rosyjscy podają, że z okupowanej części Polski trafiło na Syberię 320 tysięcy osób w różnym wieku. Na nieludzkiej ziemi zmarło około 30 procent zesłanych. Część wyjechała do Iranu z armią organizowaną przez generała Władysława Andersa. Część trafiła do polskiego wojska, walczącego u boku Armii Czerwonej. Część wróciła do Polski po wojnie, ale nie do swoich domów, ale na Ziemie Zachodnie.

Wspomnienia zesłańców

Koło Związku Sybiraków powstało w 1989 roku. Jego pierwszym prezesem został Zdzisław Sawicki. Ponieważ Sybiracy byli już w podeszłym wieku, zarząd koła postanowił spisać wspomnienia tych, którzy przeżyli zesłanie i obecnie mieszkali w powiecie gdańskim. W archiwum koła znalazło się wiele kartek ze wspomnieniami zesłańców, którzy mieli szczęście przeżyć w nieludzkich warunkach i po powrocie zamieszkali w powiecie gdańskim. Spisane przeżycia przydały się w 2018 roku, gdy ze wsparciem Janusza Wróbla, burmistrza Pruszcza Gdańskiego oraz Małgorzaty Czarneckiej-Szafrańskiej, przewodniczącej Rady Miasta Pruszcz Gdański, koło postanowiło wydać bogato ilustrowaną książkę „Dzieje Koła Związku Sybiraków w Pruszczu Gdańskim 1989- 2018”. Redakcji dzieła podjęła się Maria Radomska-Nawrot.

Sybiracy działali prężnie. Chętnie odwiedzali szkoły, gdzie swoje przeżycia opowiadali młodzieży. Czas płynął nieubłaganie i niewielu zesłanych 80. lat temu dożyło obecnych czasów. Zdzisław Sawicki, który trafił na zesłanie w wieku 10 lat, przestał być prezesem koła. Zastąpił go młodszy Jan Mikolcz, syn sybiraków. Współczesne koło sybiraków składa się już głównie z dzieci i wnuków zesłańców. Oni postawili sobie za cel kultywowanie pamięci o tamtych czasach przez następne lata, aby przetrwała pamięć o tych, którzy zmarli z głodu, zimna i wycieńczenia na nieludzkiej ziemi.

ZOBACZ TAKŻE:
Świątynia w Pręgowie - niezwykle tajemniczy, jeden z najstarszych pomorskich kościołów. To miejsce trzeba odwiedzić

Miejsca pamięci w Pruszczu

Dzięki sybirakom jest w Pruszczu kilka miejsc pamięci. To m.in. jodła archangielska przywieziona z Syberii, a rosnąca przy kościele Podwyższenia Krzyża Św. Upamiętnia pierwsze dziecko, które zmarło w archangielskiej tajdze. W kościele Podwyższenia Krzyża Św. na prawym filarze jest także tablica pamiątkowa, sztandar związkowy, ulica Sybiraków, a od kilku lat pomnik Zbrodni Katyńskiej.

- Mnie z rodziną wywieźli na Sybir 20 czerwca 1941 roku. Miałem wtedy 10 lat. A dziś jestem staruszkiem - mówił nam Zdzisław Sawicki, Prezes Honorowy Koła Związku Sybiraków w Pruszczu Gdańskim podczas obchodów Dnia Sybiraka. - Głód i insekty - to wszystko zabijało nas. Ten dzień, to nie dzień balu, ale zadumy, żebyśmy nie stracili tego, co mamy. Bo 123 lata nie było Polski na mapie. Musimy o tę wolność dbać.

ZOBACZ TAKŻE:
Kościół pw. Podwyższenia Krzyża Św. w Pruszczu Gdańskim. Ten zabytek ma blisko 700 lat. Poznaj historię, zobacz zdjęcia

od 16 latprzemoc
Wideo

CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Historia. Sybiracy z Pruszcza od lat kultywują pamięć o tych, którzy odeszli w zimnie, głodzie - Dziennik Bałtycki

Wróć na pruszczgdanski.naszemiasto.pl Nasze Miasto