W Pruszczu w 84. rocznicę napaści sowieckiej na Polskę oddano cześć pamięci ofiar i Sybiraków

W Pruszczu Gdańskim obchody Dnia Sybiraka oraz 84. rocznicę napaści sowieckiej na Polskę rozpoczęły się mszą świętą w kościele Podwyższenia Krzyża Świętego. Pod koniec nabożeństwa prezes Związku Sybiraków Koła Pruszcz Gdański Jan Mikolcz i prezes honorowy Zdzisław Sawicki wręczyli księdzu Stanisławowi Ładzie pamiątkowy medal przyznany przez Zarząd główny Sybiraków w uznaniu za zasługi wniesione w działania Związku Sybiraków w 95. rocznicę jego powstania.

Następnie zebrani udali się pod Pomnik Katyński, gdzie w asyście żołnierzy kompanii honorowej 49 Bazy Lotniczej odbyły się dalsze uroczystości. Wśród obecnych byli m.in. przedstawiciele Związku Rodzin Katyńskich, Związku Sybiraków, Związku Inwalidów Wojennych RP, Związku Kombatantów i Byłych Więźniów Politycznych, służb mundurowych, placówek oświatowych, radni, samorządowcy z Pruszcza i powiatu gdańskiego, przedszkolaki i młodzież szkolna oraz mieszkańcy Pruszcza.

- Drodzy Sybiracy, a myśmy szli i szli niepokonani i oto jesteśmy tutaj, aby uczcić rocznicę międzynarodowego Dnia Sybiraka, która utożsamia się z 84. rocznicą najazdu Armii Czerwonej na wschodnie rubieże Rzeczypospolitej, pieczętujący kolejny podział naszego państwa - mówi Jan Mikolcz, prezes Koła Związku Sybiraków w Pruszczu Gdańskim. - Był to smutny dzień 17 września 1939 roku dla naszych rodaków, chociaż to była niedziela i była piękna pogoda jak dzisiaj. Ludzie po przespanej nocy i śniadaniu, wybierali się do kościoła. Polska walczyła już z najazdem hitlerowskich Niemiec. Aż tu nagle mkną czołgi z czerwoną gwiazdą na wieży, maszeruje piechota w zwartych szeregach, a samolot dwupłatowiec rozrzuca ulotki wzywające ludność cywilną do współpracy, żołnierzy do poddania się i niesłuchania rozkazów oficerów. Wojska frontowe przeszły, tuż za nimi wkroczyły wojska NKWD.

- Ludność polska została uznana za wrogo nastawiona do władzy radzieckiej i z klucza tryby NKWD-owskiej bezpieki zaczęły pracować. Sporządzano spisy ludności polskiej do wywózki. Dokąd? Na Sybir. Machina represji fizycznej i psychicznej ruszyła natychmiast. Wagony bydlęce przygotowywano na bocznicach kolejowych. Ludność polska utraciła swoje mienie, utraciła wszystkie prawa obywatelskie, do mieszkania na swoim, ba - prawo bycia człowiekiem. Wszystko, co miałeś, zostało ci odebrane. A ty sam nie jesteś już człowiekiem, tylko wrogiem, Polakiem, którego nie należy oszczędzać, a los twój jest przesądzony. Setki tysięcy ludzi wywieziono w nieznane, w trzech masowych wywózkach, w najgorsze warunki do egzystencji. Śnieg, mróz i głód. Wielu nie przeżyło. [...] A my dzisiaj stojąc przy pomniku ofiar Katynia i Sybiraków parafrazując słowa naszego wieszcza Adama Mickiewicza mówimy "Jeżeli zapomnę o nich, ty Boże na niebie zapomnij o mnie".

Minutą ciszy uczczono ofiary. Podczas uroczystości wybrzmiał także Apel Poległych z salwą honorową oraz hymn Sybiraków. Pod pomnikiem złożono wiązanki kwiatków i zapalono znicze.

ZOBACZ TAKŻE:
Dyskutowano o planie zagospodarowania terenów po "Cukrowni" w Pruszczu Gdańskim. Czas na zgłaszanie uwag

ZOBACZ TAKŻE:
Budżet Obywatelski 2024 w Pruszczu Gdańskim. Mieszkańcy mogą już głosować na projekty! Sprawdź, jakie!