Powiat gdański. Gminy przygotowują się do nowych przepisów związanych z odpadami komunlanymi

- Po naszej gminie chodzą dwuosobowe komisje, które w każdej miejscowości porównują liczbę nieruchomości, stan faktyczny z wpisami w deklaracjach podatkowych - mówi Magdalena Kołodziejczak, wójt gm. Pruszcz Gd. - Chodzą od działki do działki i sprawdzają, które są użytkowane i czy jej właściciel uiszcza podatek od nieruchomości. To swoista inwentaryzacja i korygowanie danych.

Pruszcz Gd. Opłata za śmieci od osoby

Urzędnicy wzywają mieszkańców i proszą o uaktualnienie deklaracji podatkowej. Decyzje podatkowe są wtedy na nowo naliczane. Do tej pory komisje sprawdziły Jagatowo, Cieplewo, Żukczyn, Żuławkę i część Łęgowa.
- Do końca września chcielibyśmy sprawdzić Straszyn, Łęgowo, Rotmankę i Borkowo, czyli tzw. część wyżynną gminy - wylicza Mirosława Lica, skarbnik gm. Pruszcz Gd.

Akcja ma zakończyć się w październiku.
- My poszliśmy o krok dalej - mówi Marek Zimakowski, wójt gm. Przywidz. - Przystępujemy do składowiska odpadów w Starym Lesie [powiat starogardzki - dop. red.], by odpady trafiały na nowoczesne instalacje, a dzięki temu w mniejszym stopniu oddziaływały na środowisko.

Budowa finansowanego ze środków unijnych Zakładu Utylizacji Odpadów Komunalnych w Starym Lesie już się zakończyła, a na poniedziałek zaplanowano oficjalne otwarcie.
Gmina Przywidz jest jedyną gminą z powiatu gdańskiego, która przystąpiła do związku międzygminnego [w skład Związku

Gmin Wierzyca wchodzi 20 gmin], którego celem jest wspólne tworzenie nowoczesnego systemu gospodarowania odpadami komunalnymi.
- Dziś mieliśmy spotkanie informacyjne z firmą, która ma utworzyć bazę informacji o podmiotach w gminie w celu monitoringu odbioru odpadów i ich wywożenia - mówił nam w środę wójt Zimakowski, który zapewnia, że takie rozwiązanie jest nie tylko bardzo korzystne dla środowiska, ale przełoży się też na oszczędności.
- Mniejsze będą koszty, bo dzięki temu, że działania prowadzone są zespołowo, zaoszczędzimy np. na dwóch etatach, czyli ok. 150 tys. zł.

Z kolei gm. Cedry Wielkie planuje, przed wejściem w życie w lipcu 2013 r. nowej Ustawy o utrzymaniu czystości i porządku w gminach, uruchomić sortownię odpadów na terenie oczyszczalni ścieków na obrzeżach Cedrów Wielkich. Mieszkańcy będą tam mogli składać odpady wielkogabarytowe oraz zużyte sprzęty z gospodarstw domowych.

- Oczekujemy na przepisy wykonawcze, których ciągle brak - mówi Leszek Grombala, wójt gm. Kolbudy. - Analizujemy decyzje, które podjęli nasi sąsiedzi, Gdańsk czy Sopot. Na pewno nie będziemy pobierać opłat od metrów kwadratowych, ponieważ na terenach wiejskich to złe rozwiązanie. Za dwa tygodnie powinien być już znany operator.
Nad uchwałami pracują też pozostałe gminy. Czas na ich podjęcie mają do końca roku.