Odbędzie się referendum za odwołaniem Henryki Król, wójta gminy Suchy Dąb. Jak zdecydują mieszkańcy?

„Henryka Król została wybrana na stanowisko wójta gminy Suchy Dąb w wyborach samorządowych w 2018 roku. Jednakże pomimo upływu 4 lat kadencji wójt, nie tylko choćby w najmniejszym stopniu nie zrealizowała swoich wyborczych zapowiedzi, ale – wprost przeciwnie- wykazała się swoimi działaniami, a także osobista postawą, że jest osobą niedającej żadnej rękojmi należytego pełnienia powierzonej przez wyborców funkcji, a wręcz, że dalsze jej pozostawanie na tym stanowisku zagraża prawidłowemu funkcjonowaniu gminy „– czytamy w zawiadomieniu o przeprowadzeniu referendum.

Powodem, dla którego mieszkańcy gminy zdecydowali się przeprowadzić referendum, jest podejmowanie sprzecznych decyzji , które dezorganizować pracę instytucji, takich jak szkoła czy GOPS.

- Wśród sfer działalności pani wójt, z których nie jesteśmy zadowoleni, możemy wskazać tą najbardziej wrażliwą, ponieważ dotyczącą dzieci, a mianowicie edukację – mówi Renata Sobocińska z grupy inicjatora referendum. – Pani wójt poprzez swoje działania i sprzeczne decyzje dezorganizować życie Szkoły Podstawowej w Suchym Dębie. Inną sferą jest polityka społeczna. Wbrew obowiązkowi pani wójt nie zapewnia ciągłości polityki społecznej. Pod nieprawdziwymi i oczywiście błahymi pretekstami, rozwiązała umowę o pracę z kierownikiem GOPSu, która jako jedyna z racji zajmowanego stanowiska posiadała upoważnienie do weryfikacji wypłat kwoty 40 zł dla mieszkańców, którzy udzielili w swoich domach schronienia uchodźcom z Ukrainy. Ponadto gmina przyjęła program osłonowy, ale pani wójt wstrzymała jego finansowanie i GOPS posiada ograniczone fundusze.

Do inicjatorów referendum przyłączyła się była dyrektor Szkoły Podstawowej w Suchym Dębie, która uważa, że decyzja o jej zwolnieniu była bezzasadna.

- Zostałam zwolniona przez panią wójt w dniu zakończenia roku szkolnego. Pani wójt pozwoliła mi zakończyć uroczystość, po czym kazała oddać wszystkie dokumenty i klucze. Nie miałam możliwość pożegnania się z dziećmi – mówi Monika Ficek, była dyrektor SP w Suchym Dębie. – Czy nie mogło to poczekać do poniedziałku? Decyzja o zwolnieniu była niezgoda z decyzją rodziców i Rady Rodziców. Kurator oświaty nie wskazał błędów w funkcjonowaniu placówki kierowanej przeze mnie.

Inicjatorzy referendum odnoszą się także do osobistych relacji z członkami rady gminy i pracownikami urzędu.

- Wójt podejmuje działania dotyczące zatrudnienia lub świadczenie określonych usług na rzecz mieszkańców, które to działania wprost świadczą o nepotyzmie – dodaje Renata Sobocińska. – Przykładem są telefony do mieszkańców gminy i składanie im propozycji, aby zgodzili się na konkretnego asystenta rodziny, ponieważ chce zatrudnić ją na cały etat. Tymczasem to sąd przyznaje asystenta rodziny czy też GOPS w drodze wywiadu, jeśli zachodzi taka potrzeba.

O referendum jako osobistej zemście mówi Henryka Król, wójt gminy Suchy Dąb. Jak zaznacza, stanowisko wójta zaczęło być „atrakcyjne” w momencie, gdy gmina wyszła z zadłużenia i zaczęła się rozwijać.

- Ja sobie nie mam nic do zarzucenia. Jak przyjmowałam gminę i była zadłużona w pożyczkach w parabanku, a ja byłam wójtem chyba najmniej zarabiającym w Polsce, ponieważ rada gminy wypośrodkowała mi pensję, wtedy jakoś nikt nie zazdrościł mi tego stanowiska – mówi Henryka Król, wójt gminy Suchy Dąb. - Kiedy wyprowadziłam gminę, pozyskałam z zewnętrznych środków około 20 mln złotych, zaczęły powstawać fajne inwestycje, no i rząd podniósł nam pensje, to wtedy stanowisko wójta stało się atrakcyjne. Jeśli chodzi o grupę, która stworzyła komitet referendalny, ja to odbieram jako osobistą zemstę, bo to na pewno nie działa na korzyść mieszkańców. Po kontroli zarządczej w Szkole Podstawowej w Suchym Dębie odwołałam dyrektora szkoły. Straciłam zaufanie do kierownika GOPSu i też go odwołałam. Mieszkańcy już teraz mają niepokój, lęk, że co się zadzieje dalej z inwestycjami. Trzeba pamiętać, że z Polskiego Ładu dostaliśmy dofinansowanie na wszystkie trzy szkoły. Na szkołę w Grabiny-Zameczku dostaliśmy 2 mln złotych. Jeszcze nigdy ta placówka nie dostała tyle pieniędzy. Nie wiem, co się zadzieje, gdy mieszkańcy mnie odwołają. Wśród mieszkańców panuje teraz niepokój, dezorientacja. Do następnych wyborów mamy rok, dlaczego nie dano mi szansy dokończenia tej kadencji, a później mieszkańcy by zdecydowali. Na wszystkie osoby, które stworzyło komitet i wpisały zarzuty, który żaden nie jest prawdziwy, złożyłam doniesienie do prokuratury i prokuratura wszczęła postępowanie z urzędu przeciwko tym osobom. Nie pozwolę sobie, żeby ktoś targał moje imię i nieprawdziwe informacje rozprowadzał wśród mieszkańców. Za ciężko na to pracowałam.

Referendum odbędzie się w niedzielę, 9 października 2022 roku.