MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Trąbki Wielkie. Prokuratura zakończyła postępowanie w sprawie 15-letniej samobójczyni

(JŁ)
Prokuratura zakończyła postępowanie ws. samobójczej śmierci gimnazjalistki
Prokuratura zakończyła postępowanie ws. samobójczej śmierci gimnazjalistki fot. Archiwum
Prokuratura Rejonowa w Pruszczu Gdańskim zdecydowała o zakończeniu postępowania w sprawie 15-letniej gimnazjalistki z gm. Trąbki Wielkie, która w ubiegłym roku popełniła samobójstwo.

Na podjęcie takiej decyzji pozwoliła m.in. opinia biegłych psychiatrów i psychologów. Wczoraj wpłynęła ona do pruszczańskiej prokuratury. - Jej treść pozwala nam na zakończenie tego postępowania - wyjaśnia Teresa Rutkowska-Szmydyńska, prokurator rejonowa w Pruszczu Gd. - Biegli badali tę sprawę pod wieloma aspektami. Pod uwagę był brany każdy element, który mógłby się przyczynić do decyzji nastolatki. Badano m.in. czy wpływ na to mogło mieć zachowanie osób trzecich, najbliższych.

Przeczytaj także: Sprawę śmierci 15-latki bada prokuratura
Biegli przeanalizowali relacje nastolatki z rówieśnikami, członkami rodziny, osobami spoza szkoły. Jak wynika z opinii, wiek uczennicy spowodował, że obronne mechanizmy psychologiczne nie były jeszcze wykształcone. Była osobą bardzo wrażliwą.
- Zebrane w toku śledztwa dowody nie pozwoliły na ustalenie ewidentnego wpływu osób związanych z dziewczynką, by popełniła ten czyn - podkreśla prokurator Szmydyńska. - Ale z tego postępowania będziemy wyłączać sprawę dotyczącą niedopełnienia obowiązków lub przekroczenia uprawnień przez funkcjonariuszy publicznych, czyli dyrektorów szkoły podstawowej i gimnazjum w Trąbkach Wielkich. Jednak na tę chwilę nie można przesądzić o wyniku tego postępowania.

Dziewczyna odebrała sobie życie 5 listopada 2012 roku w jednej z miejscowości w gminie Trąbki Wielkie. Mieszkańcy gminy wówczas sugerowali, że tragedia gimnazjalistki miała związek z kwietniowym zajściem w hali gimnastycznej, po którym rozpętała się lawina plotek i domysłów. Wtedy na zapisie szkolnego monitoringu było widać, jak weszła z nauczycielem wf miejscowej podstawówki do pomieszczenia w hali sportowej. Mężczyzna nie pracuje już w tej szkole. Dyrektor gimnazjum o sprawie poinformował kuratora sądowego oraz złożył doniesienie do sądu. Dziewczyna potem tłumaczyła, że weszła do pomieszczenia z nauczycielem tylko przemyć lekko skaleczoną rękę. Sąd umorzył sprawę, ponieważ nie dopatrzył się znamion demoralizacji.

od 7 lat
Wideo

Zakaz krzyży w warszawskim urzędzie. Trzaskowski wydał rozporządzenie

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na pruszczgdanski.naszemiasto.pl Nasze Miasto