Rozbudowa linii PKM Południe. Spotkania z mieszkańcami wywołały wiele pytań |ZDJĘCIA

Nowa linia Pomorskiej Kolei Metropolitalnej ma usprawnić komunikację nie tylko południowych dzielnic Gdańska, ale także okolicznych gmin. Zarząd PKM zakończył opracowanie koncepcji linii PKM Południe z dokładna analizą terenów. Teraz przyszedł czas na spotkania z mieszkańcami.

Podczas spotkania przedstawiciele Pomorskiej Kolei Metropolitalnej omówili położenie poszczególnych przystanków na trasie Pruszcz Gdański – Kowale. Część pociągów PKM-ki będą poruszały się po torach starej linii kolejowej nr 229 w kierunku Starej Piły. W Kowalach zaplanowany jest węzeł przesiadkowy, na którym pasażerowie będą mogli przesiąść się i pojechać dalej w stronę Gdańska lub właśnie w kierunku Starej Piły. Przystanki będą znajdowały się m.in.: w Pruszczu Gdańskim - ul. Grunwaldzka, Juszkowie, Straszynie, Bielkówku, Pręgowie, Kolbudach, Kowalach.

Po części, w której o swoich planach opowiedzieli przedstawiciele PKM przyszedł czas na dyskusje z mieszkańcami. A pytań nie zabrakło. Jednym z ważniejszych aspektów dla mieszkańców było trzcinowisko znajdujące się na terenie Borkowa (gm. Pruszcz Gdański). To tam ma powstać jeden z przystanków.

- Trzcinowisko jest bardzo cennym elementem przyrody. Jest to siedlisko m.in. żurawi. Nie widzę możliwości, aby mieszkańcy pozwolili, żeby tamtędy przebiegała kolej - mówiła na spotkaniu Weronika Chmielowiec, radna gminy Pruszcz Gdański.

Innym problemem również w tej samej miejscowości okazał się przebieg linii kolejowej przez środek wybudowanego osiedla Nowy Horyzont. Według planów pociąg ma jechać ul. Klasyczną. Po jednej stronie tej ulicy znajduje się Osiedle Horyzont, po drugiej osiedlowy plac zabaw dla dzieci.

- Plac zabaw zostanie odcięty od osiedla. To jest jedyny plac dla dzieci na tym osiedlu- mówiła mieszkanka osiedla.

Uczestnicy spotkania wykryli problemy również w miejscowości Juszkowo (gm. Pruszcz Gdański) przy ul. Zdrowej. Tam również będzie zbudowany przystanek osobowy. W tym miejscu projektanci przewidzieli przebudowę drogi, która ma spowodować większą widoczność przejazdu kolejowego. Mieszkańcy zauważyli jednak, że planowana przebudowa drogi „wchodzi” na teren, na którym zbudowane jest już osiedle mieszkaniowe.

Przedstawiciele spółki PKM przyjęli wszystkie uwagi mieszkańców, jednak na wiele z nich nie mogli odpowiedzieć podczas spotkania. Jak zaznaczyli, jest to na razie początek inwestycji, wszystko jest w fazie planowania. Wszelkie problemy będą omawiane i niwelowane w kolejnych fazach projektu.

Według planów PKM wprowadzenie nowej linii ma odbyć się do 2030 roku. Czy to wystarczająco dużo czasu na zbudowanie tak rozbudowanej linii kolejowej?