Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Pruszcz Gdański: Zatrzymani kierowcy za karę musieli wsiąść do symulatora dachowania [ZDJĘCIA]

Anna Gawrońska
Anna Gawrońska
Wawrzyniec Rozenberg
Kto jechał samochodem bez zapiętych pasów bezpieczeństwa, ten w środę nie płacił mandatu, ale musiał w zamian wsiąść do symulatora, aby na własnej skórze doświadczyć uczucia, jakie może być podczas dachowania auta i jak potrzebne są dobrze zapięte pasy. W inne dni mandat za niezapięte pasy wynosi sto złotych.

Policjanci z Komendy Powiatowej Policji w Pruszczu Gdańskim przy wsparciu Pomorskiego Ośrodka Ruchu Drogowego w Gdańsku oraz jednostki OSP w Pruszczu Gdańskim przeprowadzili akcję uświadamiającą i profilaktyczną, promującą zapinanie pasów w samochodach. Kierowcy z niezapiętymi pasami byli kierowani na parking przy remizie, gdzie stał symulator i musieli doświadczyć, jak to jest, gdy pojazd przekręca się kołami do góry i jaką rolę w tym przypadku pełnią pasy bezpieczeństwa. Wysiadali z kabiny z nietęgimi minami.

Zobacz: Wały na Kanale Piaskowym naprawione. Przyczyną przecieku były prawdopodobnie bobry

Nasza akcja ma na celu propagowanie zapinania pasów bezpieczeństwa. Nie ma jednej grupy użytkowników dróg, która unika jazdy w pasach bezpieczeństwa. Bez pasów spotykamy młodych kierowców i doświadczonych, panie i panów, mniej i bardziej zamożnych

- mówi komisarz Robert Winiarski, naczelnik Wydziału Ruchu Drogowego Komendy Powiatowej Policji w Pruszczu Gdańskim.Wszyscy tłumaczą nam, że mają do przejechania niewielki odcinek drogi, przy małej prędkości. Badania wykazały jednak, że pasy mogą uratować nam życie, nawet podczas spokojnej, niezbyt szybkiej jazdy.

- Wraz z policją przeprowadzamy różne akcje, służące poprawie bezpieczeństwa – przyznał Roman Nowak, dyrektor PORD w Gdańsku. - Planujemy już następne, wspólne akcje.

Zobacz: Mniej kursów i zatłoczone autobusy linii 400 i 401. PKS sprawdzi napełnienie i usiądzie nad rozkładem

- Warto pomagać w promowaniu jazdy samochodem z zapiętymi pasami bezpieczeństwa – powiedział Ryszard Trojanowski, prezes OSP w Pruszczu Gdańskim.

Jeździmy ratować ludzi również podczas wypadków drogowych. Moim zdaniem przyczyną wielu takich, przykrych zdarzeń jest nadmierna prędkość pojazdów, ale na obrażenia ciała mają wpływ dobrze zapięte pasy bezpieczeństwa.

od 16 latprzemoc
Wideo

CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na pruszczgdanski.naszemiasto.pl Nasze Miasto