Powiat gd.: Połowa kierowców jeździ zby szybko, pięć procent zagraża innym

Tylko w pierwszym miesiącu wakacji policjanci zatrzymali 58 nietrzeźwych kierowców, na drogach powiatu gd. odnotowano 58 kolizji oraz 14 wypadków drogowych, w których rannych zostało 17 osób. Doszło też do śmiertelnego wypadku na węźle Południowej Obwodnicy Gdańska w połowie miesiąca - zginął motocyklista.
Dla porównania w lipcu ubiegłego roku, zatrzymano aż 106 kierowców, którzy usiedli za kierownicą w stanie nietrzeźwości, w 12 wypadkach rannych zostało 27 osób. Nie było jednak ofiar śmiertelnych.

- To, że nie jest gorzej niż w ubiegłym roku to efekt poprawy inżynieryjnej dróg i zwiększenia nadzoru przez policję - tłumaczy asp. Robert Nowicki, naczelnik pruszczańskiej drogówki. - Pierwszy miesiąc wakacji pokazuje jednak, że ponad 5 procent kontrolowanych kierowców na terenie powiatu gdańskiego to osoby, które zdecydowały się wsiąść za kierownicę pod wpływem alkoholu i to właśnie oni stwarzają duże zagrożenie dla pozostałych uczestników ruchu drogowego.

Kronika policyjna powiatu gdańskiego

Z przeprowadzonych kontroli wynika, że kierowcy nagminnie przekraczają dozwoloną prędkość.
- Ponad połowa kierujących, którzy popełniali wykroczenia, to właśnie ci, którzy przekroczyli dozwoloną prędkość - wyjaśnia asp. Nowicki.

Policjanci podkreślają, że na drogi powiatu przekłada się szybkie tempo życia. - Kierowcy ciągle się gdzieś spieszą, rozpędzają się, a potem nagle hamują np przy dojeżdżaniu do świateł - mówią policjanci. - Może przekona ich argument ekonomiczny, bo podczas spokojnej jazdy w równym tempie zużywa się znacznie mniej paliwa.

Niektórzy kierowcy potrafią jechać autostradą A-1 czy drogą S-7 blisko 200 km na godzinę. Rekordzista przekroczył prędkość o 130 km na godz.