Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Po przeszczepie nerki został złotym medalistą

Wawrzyniec Rozenberg
Szesnastoletni Piotr Brejnak z Pruszcza Gdańskiego żyje z przeszczepioną nerką. Przyznaje, że ze względu na stan zdrowia nie zawsze jest mu łatwo. Ale słabości nie pokazuje. Lubi sport i na IV Ogólnopolskich Igrzyskach Osób po Transplantacjach i Dializowanych, które się odbyły w Wiśle, zdobył trzy złote medale. Był bezkonkurencyjny w skoku w dal, rzucie piłeczką palantową i biegu na dystansie 100 m. W pływaniu zajął drugie miejsce. W sumie w zawodach tych startowało 70 zawodników i zawodniczek w różnym wieku.

Na co dzień sportowiec nie bierze udziału w szkolnych zajęciach wychowania fizycznego. Przypadkowe uderzenie w okolicy nerek mogłoby się okazać dla niego tragiczne w skutkach. Z tego względu ogranicza się do uprawiania sportów indywidualnych.
- Udział w olimpiadzie był męczący, ale satysfakcja ze zwycięstw ogromna - przyznaje Piotr. - O rywalizacji, w której udział biorą osoby po przeszczepach, dowiedziałem się od lekarza. Postanowiłem pojechać i spróbować swoich sił.
Obaw przed wyjazdem było sporo, ale wszystko się skończyło szczęśliwie.

Jedną z organizatorek igrzysk była znana aktorka Anna Dymna.
- Jestem wolontariuszem i członkiem jej fundacji Mimo Wszystko - mówi Piotr. - Zajmuję się między innymi promowaniem oświadczeń woli, czyli zgody na pobieranie organów do przeszczepów po wypadkach. Sam wiem najlepiej, jak ważne jest pozyskiwanie organów.
Złoty medalista igrzysk przeszedł kilka przeszczepów nerek. Niestety, nie przyjmowały się. Cztery lata temu otrzymał dar losu - nerkę 20-letniej dziewczyny, która zginęła w wypadku. Przeszczep się przyjął i chłopak może, jak jego rówieśnicy, chodzić do szkoły. Obecnie jest uczniem I klasy Liceum Ogólnokształcącego w Zespole Szkół Ogrodniczych i Ogólnokształcących w Pruszczu Gdańskim. Po zdaniu matury chciałby studiować psychologię. Podkreśla pozytywną rolę, jaką w przezwyciężeniu choroby odegrali psycholodzy. Nieraz miał powody, żeby się załamać.

- Piotrek jest młodzieńcem z charakterem i jestem pewna, że zrealizuje swoje życiowe marzenia - przyznaje Anna Chomicka, pedagog szkolny ZSOiO. - W pierwszym półroczu miał zaległości, ale je nadrobił. Jest bardzo pracowity. Czasem jednak bywa zmęczony, na przykład po badaniach, i wtedy nauka nie przychodzi mu łatwo. Myślę, że medale w zawodach sportowych dodadzą mu sił i wiary we własne możliwości.
W swoim środowisku Piotr może liczyć na wsparcie koleżanek, kolegów i nauczycieli. Oni też zapowiadają, że pomogą mu w promowaniu idei transplantacji.

Piotr może liczyć na pomoc m.in. pedagog Anny Chomickiej

od 12 lat
Wideo

echodnia.eu Świętokrzyskie tulipany

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na pruszczgdanski.naszemiasto.pl Nasze Miasto