Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Lechia Gdańsk może zapewnić sobie awans? W sobotę zagra ze Stalą w Rzeszowie. Szymon Grabowski: Nie żałuję, że trzech piłkarzy nie zagra

Paweł Stankiewicz
Paweł Stankiewicz
Wideo
emisja bez ograniczeń wiekowych
Lechia Gdańsk już w sobotę zagra kolejny mecz, a tym razem o punkty powalczy ze Stalą w Rzeszowie. Piłkarze lidera Fortuny 1. Ligi w obie strony polecą samolotem. Wprawdzie Biało-Zieloni w Rzeszowie zagrają osłabieni, ale i tak będą walczyć o trzy punkty. Bilans zespołu w 2024 roku to dziewięć zwycięstw i jedna porażka.

Piłkarze Lechii kolejny mecz rozegrają w Rzeszowie ze Stalą. To kolejna szansa na zdobycie trzech punktów i zrobienie kolejnego kroku w kierunku PKO Ekstraklasy. W zespole zabraknie trzech piłkarzy, których czekać będzie pauza za kartki. To Tomasz Neugebauer, Camilo Mena oraz Kacper Sezonienko.

- W ogóle nie żałuję, że ci piłkarze nie będą do mojej dyspozycji w Rzeszowie. Jestem na to przygotowany i sobie poradzimy. Nie chcę się bardziej nad tym rozwodzić. Zagrają inni zawodnicy i dostaną swoją szansę. Wierzę, że będą ciągnęli ten wózek we właściwym kierunku – powiedział Szymon Grabowski, trener zespołu z Gdańska.

W meczu z Polonią Warszawa nie zagrał Tomas Bobcek, bo wówczas on musiał pauzować za kartki. Na mecz w Rzeszowie już wraca do gry. To dobra wiadomość, bo Łukasz Zjawiński, niestety, niczym nie zachwycił podczas swojego pobytu na boisku. Także Kacper Sezonienko niewiele wniósł z ławki rezerwowych po wejściu na boisko w spotkaniu z zespołem Polonii.

Trwa głosowanie...

Lechia Gdańsk awansuje już teraz?

dziennikbaltycki.pl

- Nasza dziewiątka powinna aktywnie brać udział w budowaniu akcji. Czy to „Zjawka”, czy później „Sezon” byli zbyt mało czasu w polu karnym rywali. Mamy do odrobienia pracę w kwestii skoków pressingowych, bo nie do końca odczytywaliśmy, którzy zawodnicy mają naciskać. Przegrywaliśmy pojedynki, a to tylko nakręcało Polonię. Jeśli chodzi o nasze reakcje przy ławce rezerwowych, to w Lechii nie ma ludzi, którzy przejdą obojętnie wobec meczów wygranych alb słabszych. Wszyscy są oddani, żeby cel osiągnąć jak najszybciej. Widać, że bardzo nam zależy i momentami emocji jest dużo – przyznał trener Grabowski.

Drużyna Lechii już w weekend może zapewnić sobie awans do PKO Ekstraklasy. Stanie się tak, jeśli wygra w Rzeszowie, a jednocześnie GKS Tychy nie pokona u siebie ostatniego w tabeli Zagłębia Sosnowiec. O tym jednak piłkarze dowiedzą się później, bo nawet jeśli Biało-Zieloni sięgną po trzy punkty, to spotkanie tyskiego zespołu zakończy się w sobotę dopiero około godziny 22.

CZYTAJ TAKŻE: EURO 2024 NA ŻYWO: wyniki i tabele, terminarz. Kiedy Polska gra mecze grupowe?

Mecz Lechii ze Stalą w Rzeszowie zostanie rozegrany w sobotę o godz. 17.30. Transmisja w Polsacie Sport Extra i w Polsacie Box Go.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na pruszczgdanski.naszemiasto.pl Nasze Miasto