- Prowadzimy gospodarstwo rolne oparte na hodowli bydła i produkcji mleka - mówi Aleksandra Stanka. - Pasze dla zwierząt pochodzą z naszych pól, aby jakość mleka była najwyższa. Pola, na których pasą się zwierzęta, są położone przy planowanej inwestycji. Naszym zdaniem, zapylenie, jakie będzie towarzyszyć produkcji mas bitumicznych jest bardzo szkodliwe i może wpłynąć negatywnie na zdrowie nasze i naszych zwierząt oraz na jakość produkowanego mleka. Ten problem dotyczy także trzech innych hodowców bydła. Mamy nadzieję, że władzom gminy będzie zależało, by na jej terenie nie powstał zakład, który może stanowić takie zagrożenie.
Mieszkańcy boją się także hałasu i przejeżdżających ciężarówek. Wytwórnia miałaby bowiem powstać w pobliżu nowo wybudowanego osiedla domków jednorodzinnych.
- Wiem, co to jest i jak działa wytwórnia asfaltu i nie wierzę, że praca w niej będzie trwała 12 godzin, jak napisano w karcie informacyjnej przedsięwzięcia - zapewnia pan Andrzej. - Co w tej sytuacji stanie się z naszą drogą? Jak ona będzie wyglądać?
- Cieplewo to miejscowość mieszkaniowa, a nie przemysłowa - dodaje Roman Radziewicz. - Nie chcemy w naszej wsi truciciela.
Emocje stara się tonować sołtys Edward Leszczyński.
- Byłem wraz z kilkoma mieszkańcami na spotkaniu u pani wójt Kołodziejczak i tam zapewniono nas, że droga do uzyskania przed inwestora wszystkich wymaganych zgód i raportów jest bardzo długa - mówi sołtys. - Taka jest procedura i nie da się jej obejść. Otrzymaliśmy pismo, jakie przysłał państwowy powiatowy inspektor sanitarny, w którym napisano, że lokalizacja zakładu jest niezgodna z miejscowym planem zagospodarowania przestrzennego.
Seria pożarów Premier reaguje
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?