Rada Gminy Przywidz podjęła pod koniec ubiegłego roku decyzję o wygaśnięciu mandatu radnej Stanisławie H. z powodu prawomocnego wyroku sądu.
- To była dobra radna - mówi Marek Zimakowski, wójt gm. Przywidz. - Była chętna do współpracy i jednocześnie dbała o interesy mieszkańców Suchej Huty. Szkoda, że popełniła błąd, który nie był jej do niczego potrzebny. Po udowodnieniu jej winy i po uprawomocnieniu się wyroku nie może kandydować w wyborach na funkcję radnej. Nikt jeszcze nie deklarował publicznie zamiaru kandydowania.
Stanisława H., radna gminy Przywidz została skazana wyrokiem sądu na karę sześciu miesięcy pozbawienia wolności z warunkowym zawieszeniem wykonania kary na okres próbny dwóch lat.
Gdański sąd skazał sołtys Suchej Huty za fałszowanie podpisów
Ponadto sąd orzekł zakaz zajmowania stanowiska sołtysa na okres jednego roku. Wyrok zapadł 4 czerwca 2012 r. i uprawomocnił się 13 września a wybory odbędą się dopiero po sześciu miesiącach.
Radna została uznana winną poświadczenia nieprawdy oraz podrobienia podpisów w protokole zebrania mieszkańców wsi Sucha Huta z 20 czerwca 2010 r. Na liście obecności będącej załącznikiem do protokołu wskazała nazwiska osób , których na zebraniu nie było. Ponadto podrobiła ich podpisy. Takim dokumentem posłużyła się jako autentycznym przed wójtem gminy Przywidz.
Mieszkańcy Suchej Huty wiedzieli o sprawie sądowej przeciw Stanisławie H. prowadzonej za fałszowanie podpisów. Sami zresztą powiadomili o nieprawidłowościach organy ścigania. Pomimo to radna wygrała głosowanie podczas wyborów na sołtysa na następną kadencję, która i tak została przerwana. Zgodnie z wyrokiem sądu wybrano już nowego sołtysa.
Stanisława H. to doświadczony. Od dawna pełniła funkcję sołtysa a radną została wybrana na trzecią kadencję. Wygrywała wybory w sposób zdecydowany. Mieszkańcy mieli do niej zaufanie. Miała też przeciwników i to oni stwierdzili przypadkowo, że są na liście obecności z zebrania wiejskiego, na którym wcale nie byli. Wtedy właśnie wydało się, że ich podpisy zostały sfałszowanie, a kopia protokołu trafiła do prokuratury. Radna przyznała się dopiero, gdy biegły sądowy stwierdził, że podpisy zostały sfałszowane.
echodnia.eu Świętokrzyskie tulipany
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?