Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Zmarł jeden z najbardziej lubianych księży

Wawrzyniec Rozenberg
Uroczystość Pierwszej Komunii Świętej w kościółku w Czapielsku.
Chyba maj, rok 1992.
Uroczystość Pierwszej Komunii Świętej w kościółku w Czapielsku. Chyba maj, rok 1992. Marian Piotrowski z Gdańska
Pogrzeb księdza kanonika Janusza Rekowskiego, proboszcza parafii pw. Macierzyństwa NMP w Jodłownie odbędzie się w poniedziałek. Był jednym z najbardziej lubianych księży.

Podczas ponad 20lat pracy duszpasterskiej w Jodłownie i w Czapielsku parafianie poznali go z jak najlepszej strony. Ksiądz Rekowski potrafił wyciągnąć pomocną dłoń do każdego. Był wrażliwy na ludzką niedolę.

Gdy objął parafię w Jodłownie, ponad 40 procent mieszkańców stanowili bezrobotni. Z myślą o nich założył Stowarzyszenie Rodzin Kolpinga. Organizował dla dzieci wycieczki krajowe i zagraniczne oraz zawody sportowe. Dorosłych namawiał do podjęcia pracy, gdy tylko była taka możliwość. Nie tolerował wiejskich konfliktów i starał się je łagodzić.

Cieszył się ogromnym autorytetem wśród parafian i daleko poza parafią. Jego dobroć sprawiała, że śluby u niego zamawiały pary również spoza gminy i powiatu gdańskiego. W ciągu roku udzielał ponad 40 sakramentów małżeńskich.

Kolbudy i Otomin na rycinach

Sukcesem księdza kanonika Rekowskiego było założenie Młodzieżowej Orkiestry Dętej Gminy Kolbudy. Zebrał do niej dzieci i młodzież z Czapielska, Jodłowna i Marszewskiej Góry. Instrumenty otrzymał od przyjaciół z Niemiec, a wsparcie od gminy Kolbudy. Orkiestra koncertowała w wielu krajach i podczas lokalnych uroczystości. Przewinęło się przez nią ponad sto dziewcząt i chłopców. Dzięki swojemu proboszczowi przeżyli wspaniałą przygodę.

Ksiądz miał w parafii dwa kościoły. Niebanalny, ale skromny w Jodłownie, przerobiony z domu mieszkalnego, za to pięknie wyposażony oraz kościół w Czapielsku, zabytkowy, który wcześniej przeznaczony był do rozbiórki. Remonty inicjowane przez księdza proboszcza uratowały świątynię.

Ksiądz Janusz odszedł nagle. Zostanie na zawsze w pamięci tych, którzy mieli okazję poznać go bliżej. Pogrzeb odbędzie się w poniedzałek o godz. 10 w Jodłownie.
W. Rozeneberg

od 7 lat
Wideo

META nie da ci zarobić bez pracy - nowe oszustwo

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na pruszczgdanski.naszemiasto.pl Nasze Miasto