W Pruszczu Gdańskim niedługo pojawią się... pustułki. Zamontowano już dla nich pierwszą skrzynkę lęgową

Wizyta Stowarzyszenia Dla Pustułek i Jerzyków w Pruszczu Gdańskim zakończona sukcesem! Ze skrzynką lęgową, w której zamieszkują pustułki, wspiął się pan Jakub. Wszystko po to, by pustułki znalazły miejsce lęgowe także w Pruszczu Gdańskim.

- W zeszłym tygodniu rozpoczęliśmy montaż pierwszej skrzynki, która zawieszona została na drzewie rosnącym przy Referacie Gospodarki Komunalnej oraz Referacie Ekspozycji i Dziedzictwa Kulturowego Urzędu Miasta przy ul. Krótkiej. Kolejnym miejscem będzie komin budynku Urzędu Miasta przy ul. Grunwaldzkiej 20 - informuje Urząd Miasta Pruszcz Gdański.

- Dzięki wiedzy i doświadczeniu pani Justyny Manuszewskiej ze Stowarzyszenia dla pustułek i jerzyków w Gdańsku wytypowaliśmy dwa miejsca. Skupiliśmy się na centrum miasta z powodu obopólnych korzyści, jakie niesie gniazdowanie pustułki w mieście. Przede wszystkim chcemy pomóc w odtworzeniu populacji tego drapieżnika, ale również potrzebujemy jego wsparcia w odstraszeniu gołębi - informuje Bartosz Gondek, rzecznik prasowy miasta.

Co ciekawe, obecność pustułki sprawia, że gołębie nie zasiedlają terenów, gdzie gniazduje pustułka. Nie dlatego, że pustułka poluje na gołębie, ale dlatego, że gołębie nie wytrzymują takiego sąsiedztwa. Widząc charakterystyczną sylwetkę sokoła w powietrzu, słysząc jego nawoływania, powoduje to, że gołębie szukają innego miejsca.

Pustułki to ptaki energiczne i odważne. Można powiedzieć, że dzięki swojemu temperamentowi „rządzą na dzielnicy”. Wiemy, też, że pustułki są już w Pruszczu Gdańskim. Urzędnicy mają pewność, że działania, jakie podejmują, zakończą się sukcesem a może i rozpoczną „pustułkową drogę” do wzrostu liczebności tych ptaków.