W środę o godz. 9.30 do kompleksu leśnego w Kowalach w gminie Kolbudy przyjechało na grzybobranie dwóch gdańszczan w wieku 58 i 80 lat. W pewnym momencie 80-latek zniknął z pola widzenia swojego towarzysza. Pomimo usilnych poszukiwań 58-latek nie odnalazł kolegi. Wrócił do domu i powiadomił o zdarzeniu rodzinę zaginionego. Około godz. 20.00 o sprawie powiadomiona została Komenda Powiatowa Policji w Pruszczu Gdańskim. Natychmiast wszczęto poszukiwania. Osiemdziesięciolatek miał kłopoty zdrowotne, a aura nie sprzyjała, by schorowany człowiek przebywał na świeżym powietrzu bez należytego zabezpieczenia przed wychłodzeniem. Spenetrowano teren kompleksu leśnego od Kowal do Bąkowa oraz w kierunku Otomina. W poszukiwaniach, oprócz pruszczańskich policjantów, wzięły udział jednostki ochotniczej straży pożarnej z Pręgowa i Kolbud, grupa poszukiwawczo-ratownicza z Gdańska z czterema psami wyszkolonymi do poszukiwania osób zaginionych oraz osoby cywilne. W czwartek około godz. 8.15 odnaleziono zaginionego mężczyznę. Był wyziębiony i bardzo słaby, dlatego został natychmiast przewieziony do akademickiego centrum klinicznego w Gdańsku.
Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?