Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Powiat gdański: Plebiscyt strażacki! Prezentujemy strażaka i jednostkę OSP z czołówki rankingu [ZDJĘCIA, PREZENTACJA]

Redakcja
Zawsze chciałem być strażakiem, jednak do OSP wstąpiłem dopiero przed rokiem, czyli wtedy, kiedy z miasta przeprowadziłem się na wieś. To było moje dziecięce marzenie. Teraz dopiero wiem, że to faktycznie jest to, co zawsze chciałem robić. Jestem mechanikiem w naszej OSP, czyli głównie odpowiadam za sprzęt i pilnuję, aby wszystko sprawnie działało. Poza tym całkiem niedawno, a dokładniej w marcu, mianowano mnie członkiem zarządu. Najważniejsze w tej pracy jest to, że możemy komuś pomóc. Niesienie pomocy sprawia ogromną satysfakcję. Praca ta sama w sobie nie ma wad, może jest jedna - ciągle trzeba się szkolić, ale nie wiem czy można uznać to za wadę. Przede wszystkim trzeba uodpornić się na trudne sytuacje. Przyznać się muszę, że początek był trudny i można powiedzieć, że już na swojej pierwszej akcji przeszedłem chrzest bojowy. Zadysponowani zostaliśmy wtedy do wypadku śmiertelnego, wówczas - dla nowicjusza - z jednej strony był to szok, z drugiej impuls do dalszego działania i rozwoju. Aby być dobrym strażakiem trzeba być zdrowym jak koń - dosłownie! Ważna jest również mocna psychika i samodyscyplina. Poświęcamy na tę działalność sporo czasu, trudno powiedzieć ile godzin, bo to jest zależne od miesiąca, tygodnia, ale naprawdę warto być strażakiem, warto pomagać! (AK)
Zawsze chciałem być strażakiem, jednak do OSP wstąpiłem dopiero przed rokiem, czyli wtedy, kiedy z miasta przeprowadziłem się na wieś. To było moje dziecięce marzenie. Teraz dopiero wiem, że to faktycznie jest to, co zawsze chciałem robić. Jestem mechanikiem w naszej OSP, czyli głównie odpowiadam za sprzęt i pilnuję, aby wszystko sprawnie działało. Poza tym całkiem niedawno, a dokładniej w marcu, mianowano mnie członkiem zarządu. Najważniejsze w tej pracy jest to, że możemy komuś pomóc. Niesienie pomocy sprawia ogromną satysfakcję. Praca ta sama w sobie nie ma wad, może jest jedna - ciągle trzeba się szkolić, ale nie wiem czy można uznać to za wadę. Przede wszystkim trzeba uodpornić się na trudne sytuacje. Przyznać się muszę, że początek był trudny i można powiedzieć, że już na swojej pierwszej akcji przeszedłem chrzest bojowy. Zadysponowani zostaliśmy wtedy do wypadku śmiertelnego, wówczas - dla nowicjusza - z jednej strony był to szok, z drugiej impuls do dalszego działania i rozwoju. Aby być dobrym strażakiem trzeba być zdrowym jak koń - dosłownie! Ważna jest również mocna psychika i samodyscyplina. Poświęcamy na tę działalność sporo czasu, trudno powiedzieć ile godzin, bo to jest zależne od miesiąca, tygodnia, ale naprawdę warto być strażakiem, warto pomagać! (AK) Nadesłane
Trwa plebiscyt Strażak Pomorza 2018. Wspólnie z Zarządem Wojewódzkim Związku Ochotniczych Straży Pożarnych nagrodzimy strażaków ochotników, jednostki OSP, a także młodzieżowe drużyny pożarnicze z całego Pomorza. Strażacy to jeden z najtrudniejszych i najbardziej wymagających zawodów. To jednocześnie grupa zawodowa, która cieszy się największym zaufaniem społecznym w Polsce. W kategorii Strażak Roku 2018 w powiecie gdańskim prowadzi Marek Jerchewicz z OSP Koszwały, natomiast w kategorii Jednostka Ochotniczej Straży Pożarnej Roku 2018 prowadzi OSP Wiślina. Chcesz oddać głos? Wejdź na stronę internetową www.dziennikbaltycki.pl/plebiscyt/strazak-pomorza.
od 12 lat
Wideo

echodnia.eu Świętokrzyskie tulipany

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na pruszczgdanski.naszemiasto.pl Nasze Miasto