Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Mieszkańcy zapłacą więcej

Agata Cymanowska
fot. w. rozenberg
Szykują się kolejne podwyżki. Głębiej do portfela już od początku stycznia 2012 roku będą musieli sięgnąć między innymi mieszkańcy Pruszcza Gdańskiego.

- Podatki wzrosną średnio o stopień inflacji - wyjaśnia Maria Niderla, skarbnik miasta Pruszcz Gdański. - Takie wyrównanie jest konieczne, ponieważ nie podnosiliśmy podatków w wielu przypadkach od kilku lat.
Podwyżka dotyczy podatku od nieruchomości (wyniesie ona średnio od 4 do 5 procent) i podatku od środków transportu (wyniesie od 4 do 6 procent).
Ponadto zostaną wprowadzone zmiany w opłacie targowej, na której część kupców skorzysta, ale inni stracą.
- Wysokość stawki będzie uzależniona od wielkości stoiska - tłumaczy Bartosz Gondek, rzecznik burmistrza Pruszcza Gdańskiego. - Kupcy, którzy prowadzą mniejsze stoiska, zapłacą mniej niż do tej pory, a ci, którzy handlują na większych stoiskach, zapłacą więcej.
Poza tym, jeśli Gdańsk podniesie opłaty za wodę i ścieki, więcej trzeba będzie zapłacić także w Pruszczu Gdańskim.
- Cały czas prowadzone są rozmowy na ten temat - poinformowano nas w gdańskim magistracie.
Nieoficjalnie ustaliliśmy, że podwyżka będzie jednocyfrowa.
W Pruszczu Gdańskim nie zmieni się za to wysokość podatku, jaki płacą właściciele psów.
Podwyżki czekają także gminę Pruszcz Gdański. Radni przyjęli uchwałę, w której podwyższyli stawki podatku od nieruchomości.
- Długo dyskutowaliśmy nad nowymi stawkami - przyznaje Magdalena Kołodziejczak, wójt gminy Pruszcz Gdański. - Podwyżka mieści się w granicach inflacji. Nie są to także górne granice proponowane przez Ministerstwo Finansów. Trzeba również wziąć pod uwagę, że nasza gmina także ponosi duże wydatki.
Podwyżek podatku obawiają się też rolnicy. Właśnie trwają przygotowania do ustalenia stawek, które zatwierdzają radni pod koniec roku. W związku z tym, że w tym roku ceny żyta wzrosły o sto procent, o taki sam wskaźnik powinna wzrosnąć stawka podatku rolnego naliczana od każdego hektara gruntów rolnych, żeby gmina nie traciła części subwencji.
- Taka podwyżka jest nierealna, bo rolników na nią nie stać - mówi Janusz Goliński, wójt gminy Cedry Wielkie. - Wzrosłyby tylko zadłużenia rolników wobec samorządu, a to nie jest dobra droga do zarządzania gminą. Zaproponuję radnym podwyżkę podatku o pięćdziesiąt procent, czyli połowę tego, co wynika z propozycji centralnych władz kraju.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Plantatorzy ostrzegają - owoce w tym roku będą droższe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na pruszczgdanski.naszemiasto.pl Nasze Miasto