Stan XIV-wiecznego zamku pokrzyżackiego, który był wielokrotnie przebudowywany, budzi niepokój mieszkańców. Obawiają się najgorszego, że zabytek się zawali.
- Konserwator zabytków, który był na miejscu, doszedł do wniosku, że ściany nie da się uratować i trzeba ja wyburzyć - wyjaśnia Kazimierz Szmelter, pełnomocnik jednego z właścicieli warowni. - Dlatego pod naszą kontrolą pozwoliliśmy osunąć się ścianie, przez zwolnienie zaczepów.
Jak wskazuje pan Szmelter, gdy mróz ustąpił, ściana zaczęła się przechylać.
- Ściana została postawiona 10 lat temu niezgodnie ze sztuką, na starych fundamentach, więc zmurszała. Ona nie była zabytkowa - przyznaje mężczyzna. - A teraz nie stanowi już zagrożenia.
Rzecznik wojewódzkiego konserwatora zabytków potwierdza słowa pełnomocnika.
echodnia.eu Świętokrzyskie tulipany
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?