Radni z Gdańska mają wątpliwości co do tego, czy instalacja takich urządzeń jest ekonomicznie uzasadniona. Władze Gdańska przekonują, że to dobry interes.
Na podstawie tego samego, wartego pół miliona złotych, projektu do 2018 r. ma powstać szkoła w Kowalach, między ul. Heliosa i Apollina. Będzie to pierwsza szkoła budowana wspólnie przez trzy gminy zrzeszone w Gdańskim Obszarze Metropolitalnym - Gdańsk, gm. Pruszcz Gd. i Kolbudy. W tej sprawie samorządowcy podpisali już list intencyjny. W placówce miejsce znajdą uczniowie, m.in. z Borkowa i południowych dzielnic Gdańska.
Więcej na temat szkoły w Kowalach
Obiekt różni się znacząco od tego, co kojarzy się z "tradycyjną szkołą". Z zewnątrz przypomina biurowiec, a w środku poza salami lekcyjnymi, biblioteką i stołówką znaleźć ma się też tzw. strefa relaksu. Uczniowie będą mogli tu korzystać z m.in. wodnego masażu karku, masażu ściennego, czy jacuzzi. I właśnie te luksusy wzmogły czujność radnych.
- Przed przystąpieniem do prac projektowych omawiano m.in. rozwiązania techniczne i materiałowe przyjęte w SP 12 [w Gdańsku- red.], a mające istotny wpływ na koszty eksploatacyjne obiektu - mówi Andrzej Bojanowski, wiceprezydent Gdańska. By obniżyć koszta władze Gdańska zrezygnują z wykonania przeszkleń w klatkach schodowych i balustradach i ograniczą szerokość korytarzy. Pozwoli to uniknąć kosztownych zamówień związanych z zatrudnianiem specjalnych firm do mycia okien i przeszkleń. Zrezygnowano też z głębokiego basenu i zwężono go do 4 torów.
- Atrakcje wodne [...] są elementami, które dają możliwość wydzierżawiania obiektu w godzinach pozalekcyjnych i w tychże godzinach może stanowić centrum rekreacyjno-rozrywkowe dla mieszkańców Gdańska - dodaje Bojanowski.
Leszek Grombala, wójt gm. Kolbudy mówi, że trudno mu się odnosić do projektu, bo go jeszcze nie otrzymał.
- Widziałem jedynie prezentację szkoły w formie filmu, czekam na wersję na papierze - wyjaśnia. - Przyglądamy się temu, co robi Gdańsk. Rozmawiałem już na ten temat z zastępcami prezydenta Gdańska. Osobiście nie chciałbym np. rezygnować z przeszkleń, bo stwarzają dodatkowe możliwości, np. hodowli roślin w salach biologicznych i są po prostu bardziej przyjazne.
Strefa Biznesu: Plantatorzy ostrzegają - owoce w tym roku będą droższe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
