Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

W gminie Kolbudy nie chcą słyszeć o spalarni

Wawrzyniec Rozenberg
Tak jak można było się spodziewać, wyjątkowo gorąca atmosfera panowała podczas konsultacji społecznych w sprawie spalarni śmieci, które przeprowadzono w Otominie.

Mówienie o ich przeprowadzeniu jest zresztą dużą przesadą, bo samorządowcy i mieszkańcy gminy Kolbudy opuścili salę, w której zorganizowano spotkanie, zanim się ono rozpoczęło na dobre. Ostatecznie ze 150 osób do końca prezentacji zostało tylko kilkanaście...
Mieszkańcy sołectw Kowale i Otomin, znajdujących się najbliżej składowiska w Szadółkach i planowanej spalarni, mówią, że nie chcieli słuchać kolejnych zapewnień o niewielkiej szkodliwości zakładu, bo ustalenia dotyczące przyszłości składowiska zapadły dawno temu i były inne.
- Mamy już dość takiego sąsiedztwa - mówi mieszkający w Otominie wójt gminy Kolbudy Leszek Grombala. - Obiecywano nam zamknięcie wysypiska w 1986 roku, potem w latach 1990, 1995, 2000 i tak dalej. A hałdy śmieci wciąż rosną. Teraz zamiast całkowicie zamknąć zakład, zafundowano nam sortownię i kompostownię. Niedawno szefowie Zakładu Utylizacyjnego w Szadółkach obiecywali nam zmniejszenie od maja tego roku emisji nieprzyjemnych zapachów, tymczasem wokół składowiska wciąż cuchnie tak samo albo może nawet bardziej.
Obecni na spotkaniu wyliczali też - prezydent Gdańska jedną ręką podpisuje zgodę na budowę w tej okolicy nowych osiedli, a drugą dokumenty o budowie spalarni śmieci w ich pobliżu. Ulica Jabłoniowa, którą jeżdżą samochody ze śmieciami, jest w fatalnym stanie, a jej remontu jeszcze nawet nie zaplanowano.
- Wystarczy spojrzeć na mapę, żeby zrozumieć, że tej części miasta grozi paraliż komunikacyjny - złościł się Grombala.
Oburzenie mieszkańców gminy zwiększyła nieobecność na spotkaniu przedstawiciela władz Gdańska. - Zaprośmy na spotkanie do Kowal prezydenta Adamowicza, niech zobaczy, jaki los nam zgotował - wnioskowała Emilia Jóźwik, sołtys tej miejscowości. - Władze Gdańska wyraźnie dążą do tego, żeby 4 tysiące naszych mieszkańców wyszło w proteście na ulicę.
Na razie przeciwnicy zlokalizowania spalarni w Szadółkach przewidują podjęcie mniej radykalnych działań. Padły głosy o konieczności zorganizowania referendum i wypowiedzenia się w sprawie spalarni mieszkańców całej gminy Kolbudy, a nie tylko sołectw znajdujących się w zasięgu oddziaływania składowiska. Wszyscy, zarówno radni, jak i mieszkańcy, byli zgodni co do tego, że do głosowania powinno dojść jak najszybciej, jeszcze przed wyborami samorządowymi. Z luźnej dyskusji wynikało, że pytania referendalne powinny dotyczyć lokalizacji spalarni oraz nowoczesności zastosowanych technologii.
W Zakładzie Utylizacyjnym ze spokojem podchodzą do tego, co się stało w Otominie.
- Kto chciał się więcej dowiedzieć o planowanej inwestycji, ten został na sali - mówił Wojciech Głuszczak, prezes ZUT w Gdańsku. - Dzisiejszy bojkot ani planowane referendum nie wstrzymają przygotowań do inwestycji. Bierzemy pod uwagę typ spalarni, który jest bezpieczny i spełnia surowe normy ochrony środowiska. Obawy o emisję substancji niebezpiecznych do atmosfery Europa ma już za sobą. Mieszkańcy gminy Kolbudy wciąż są nieprzekonani, a przecież każdy dzień przyspieszenia w budowie instalacji spowoduje, że mniej śmieci trafi na składowisko.

Masz jeszcze szansę dowiedzieć się więcej na temat planowanej spalarni w Szadółkach.
W sobotę 18 września w godz. 10-14 Zakład Utylizacyjny będzie miał stoisko na Targu Węglowym w Gdańsku.
W sobotę 25 września konsultacje odbędą się w siedzibie Zakładu Utylizacyjnego w Gdańsku przy ul. Jabłoniowej. Z tej propozycji bedzie można skorzystać w godz. 10-15 podczas dni otwartych ZUT. W internecie szukaj wiadomości
na stronie www.zut.co/cezo.

od 16 lat
Wideo

Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na pruszczgdanski.naszemiasto.pl Nasze Miasto