Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Reforma oświaty będzie ciosem dla uczniów uczęszczających obecnie do drugich klas gimnazjum i siódmych podstawowych

Wawrzyniec Rozenberg
Archiwum Nasze Miasto
Okazuje się, że takie spiętrzenie liczby uczniów nastąpi pierwszy raz, a szkoły nie mają przecież nieograniczonych możliwości. Samorządowcy będą mieli nie lada problem, a szkoły - czy przygotowały się na taką liczbę uczniów?

Reforma oświaty skrzywdzi uczniów, którzy obecnie chodzą do drugich klas gimnazjum i do siódmych szkół podstawowych. Za półtora roku będą oni starali się dostać do szkół ponadgimnazjalnych i będzie ich dwa razy więcej niż wynikałoby to z danego rocznika. Samorządowcy oraz dyrektorzy szkół średnich w powiecie gdańskim zdają sobie sprawę jaki tłok powstanie przy przyjęciach do szkół. Nie zabezpieczą jednak dwa razy więcej klas pierwszych i dostanie się do szkoły średniej może być bardzo kłopotliwe. Część naszych uczniów wybiera szkoły w Trójmieście, ale tam będzie również niełatwa droga do nauki ponadgimnazjalnej.

- Widzimy, jak trudny jest ten problem dla młodzieży oraz rodziców i dyskutujemy na ten temat - wyjaśnił Jarosław Karnath, dyrektor ZSO nr 1 i przewodniczący Komisji Edukacji w Radzie Powiatu Gdańskiego. - Więcej konkretnych decyzji zapadnie w maju bieżącego roku. Na rok przed składaniem podań opracujemy regulamin przyjęcia do naszej szkoły. Liczyć się będą wyniki egzaminu, oceny na świadectwie oraz wolontariat i osiągnięcia sportowe. Prawdopodobnie zwiększymy o jedną liczbę klas pierwszych.

- Takie spiętrzenie liczby uczniów wystąpi chyba pierwszy raz, a szkoły nie mają nieograniczonych możliwości - przyznał Piotr Kaliński, kierownik Referatu Edukacji Starostwa Powiatowego w Pruszczu Gdańskim. - Powiat nasz zarządza dwiema szkołami ponadgimnazjalnymi: ZSOiO w Pruszczu Gdańskim i ZSR w Rusocine. ZSO nr 1 jest w gestii samorządu Pruszcza Gdańskiego. Więcej dodatkowych pierwszych klas powstanie właśnie w technikum i zawodowej szkole w Rusocinie, i to o różnych kierunkach.

- Dzięki wcześniejszej restrukturyzacji szkoły i pozyskaniu dodatkowych pomieszczeń na gabinety możemy przygotować kilka nowych pracowni, żeby przyjąć nawet stu uczniów więcej niż w bieżącym roku - zapowiada Janusz Aszyk, dyrektor ZSOiO w Pruszczu Gdańskim. - Jeszcze nie wiadomo czy będą to klasy technikum, czy szkoły zawodowej, bo na szczegóły za wcześnie. Problemem będzie zapewne pozyskanie dodatkowych nauczycieli zawodu dla nowych klas.

- Już przygotowujemy się do utworzenia dodatkowych klas pierwszych na zwiększone zapotrzebowanie - przyznał Marek Urbanek, dyrektor Zespołu Szkół Rolniczych w Rusocinie. - Planujemy podwoić klasy pierwsze zarówno w klasach technikum, jak również branżowych szkół zawodowych pierwszego stopnia. Na tyle mamy miejsca w naszej szkole. Szkolimy młodzież w różnych kierunkach i tak pozostanie. Liczba uczniów zwiększy się o trzystu, cztery klasy technikum i sześć klas szkoły zawodowej. Niewątpliwym wyzwaniem będą nowe programy, przygotowywane obecnie dla tych klas.

Samorządowcy będą mieli nie lada problem, bowiem powiększenie liczby klas wystąpi tylko w jednym roczniku, i to w skali całego kraju. W 2020 roku klas pierwszych w szkołach średnich będzie już o połowę mniej i wystąpi konieczność zwalniania nauczycieli. Natomiast w 2023 roku maturzyści będą mieli ogromne trudności w podjęciu edukacji na wybranych uczelniach wyższych. Pewnie tylko najlepsi przejdą przez sito eliminacji.

od 7 lat
Wideo

Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na pruszczgdanski.naszemiasto.pl Nasze Miasto