Do przerwy obaj bramkarze zachowywali czyste konta. Pierwszy, w 60 min. skapitulował „junior młodszy”, 38-letni Daniel Łęc, którego pokonał pomocnik Potoku Michał Marchewka. Dziesięć minut później futbolówkę z siatki musiał wyciągać jego vis-a-vis, „junior starszy”, 45-letni Dariusz Osiniak. Jego pokonał Michał Engler. Mimo dogodnych ku temu okazji, żadnej z drużyn nie udało się rozstrzygnąć pojedynku na swą korzyść i zakończył się on remisem 1:1.
Potok: Osiniak - Kukowski, Czorniej, Binkowski, Wielewicki, Czerwiński, Marchewka, Koss (70 Komorowski), Łazarski, Pawlak (80 Jakuszczonek), Patrzałek.
GLKS Różyny: Łęc - Sigda, Filipek, Niedzielski, Wólczyński, Szamp, Czarnecki (70 Gregorczyk), Engler (85 Długiński), Kwaśniewski, Ciołek, Książek (87 Jeka).
Maksym Chłań: Awans przyjdzie jeśli będziemy skoncentrowani
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?