Nie cała Via Ambra będzie dla rowerów

- Docelowo cała ścieżka, z jednym wyjątkiem, będzie połączona - zapewnia Janusz Wróbel, burmistrz Pruszcza Gdańskiego. - Ze względów technicznych nie wydzielimy jednak miejsca do jazdy rowerowej przed kościołem p.w. Podwyższenia Krzyża Świętego. Jest tam za wąsko na tego rodzaju inwestycje.
Lepsze perspektywy rysują się dla odcinków położonych bliżej Gdańska. Obecnie ścieżka urywa się na wysokości ul. Obrońców Pokoju, ale planuje się jej poprowadzenie przez place Wyzwolenia i Rycerza Stefana.
- Wcześniejsze projekty rewitalizacji tych miejsc zostały zakwestionowane przez wojewódzkiego konserwatora zabytków, a sprawa trafiła do ministra kultury i dziedzictwa narodowego - przypomina burmistrz Wróbel. - Pochyliliśmy się raz jeszcze nad projektami i mamy nowe pomysły na ich zagospodarowanie. Przewidują one między innymi właśnie budowę ścieżek rowerowych. O szczegółach trudno na razie mówić, bo sprawa jest w toku.
Pozytywnie powinna też zostać rozwiązana sprawa połączenia odcinków Via Ambry, przedzielonych ul. Raciborskiego. Ma to nastąpić przy okazji przebudowy fragmentu drogi powiatowej w miejscu, gdzie łączy się ona z ul. Grunwaldzką, czyli trasą krajową nr 91.
Natomiast mostek nad Kanałem Raduni, który umożliwiłby jazdę wałem przeciwpowodziowym do centrum Gdańska, powstanie prawdopodobnie w roku 2012. Tę inwestycję ma wykonać miasto Gdańsk.