Marsz przez Polskę Anny Korczyńskiej i dwóch psów

Towarzyszami trudnej wędrówki są dwa psy. A cel wyprawy jest szczytny.
- Akcja "Marsz przez Polskę" pod hasłem "Polsko oto bezdomny pies" ma za zadanie zwrócić uwagę na problem i jednocześnie pomóc bezdomnym psom - tłumaczy organizatorka. - Pomysł na tę akcję zrodził się półtora roku temu. Wcześniej odwiedzałam różne schroniska, poznałam od podszewki problemy związane z adopcją psów i jak mało się dzieje, żeby zmienić los tych zwierzaków.

Pani Ania stwierdziła, że nagłaśniając ten problem nie można działać lokalnie.
- Mnie zależy, by jak najwięcej osób o tym usłyszało - podkreśla. - Stąd pomysł na marsz z moimi psami przez całą Polskę. Na trasie każdy może się przyłączyć do nas. Zresztą już wiem, że kilka osób będzie nam towarzyszyć m.in. w Toruniu, w Warszawie.

Trzy inicjatywy

Jednocześnie w trakcie trwania marszu będą się odbywać trzy inicjatywy. - Do działania zapraszani są również trenerzy, psi fryzjerzy, jak i schroniska - wylicza. - Akcje nazywają się Okienko Trenera, Spacer zza Krat oraz Okienko Fryzjera. Mają one pomóc w wyborze oraz w rozwiązaniu problemów adoptowanego psa.
Okienko Trenera to, jak wyjaśnia organizatorka, wolne godziny bezpłatnych zajęć z psami z adopcji pod okiem fachowca. Okienko Fryzjera to pomoc dla psów w przywróceniu im estetycznego wyglądu.
- Czasami sierść psa ze schroniska jest w fatalnym stanie i trzeba nad nią popracować, a psi fryzjerzy bezpłatnie w tym pomogą - zaznacza.
Natomiast Spacer zza krat to propozycja dla wolontariuszy, którzy chcieliby pomóc w schronisku, np. wyprowadzając psa na spacer.

Bezdomność psów

Te działania mają doprowadzić do zwiększenia świadomości wśród ludzi, że pies to żywe zwierzę, którego nie można ot tak zostawić w schronisku, albo wyrzucić w lesie. Pomoc fachowców ma przygotować do adopcji psa. - Na stronie psiniec.pl powstaje spis schronisk i firm biorących udział w naszej akcji. Wystarczy wejść, znaleźć najbliższą swojemu miejscu zamieszkania firmę i umówić się na spotkanie, zabierając ze sobą umowę adopcyjną - podkreśla pani Ania.
Na tej stronie można śledzić na bieżąco marsz i jego uczestników. W sobotę ok. godz. 19 - 19.30 pani Ania zawita do Pruszcz Gd. na faktorię, gdzie będzie można z nią porozmawiać.