Debata miała charakter otwarty. Na spotkanie mogli przyjść mieszkańcy Pruszcza, którzy mieli także swój głos. Debata była podzielona na cztery części. W pierwszej z nich kandydaci odpowiadali na cztery pytania zadane przez prowadzącego. W drugiej części każdy z kandydatów miał okazję zadać pytanie swojemu kontrkandydatowi. Trzecia część debaty należała do publiczności. Każda z przybyłych na debatę osób mogła wrzucić do specjalnie przygotowanych urn swoje pytanie dla wybranego kandydata. W tej części kandydaci wylosowali po dwa pytania, na które udzielili odpowiedzi. W ostatniej, czwartej części debaty kandydaci mieli czas na podsumowanie, zachęcenie do głosowania.
Kandydaci odpowiedzili na wiele pytań. Na swoją wypowiedź mieli po 2 minuty, w których musieli zawrzeć najważniejsze według nich informacje.
ZOBACZ: Weź udział w naszej zabawie. Zagłosuj w Prawyborach!
Jednym z problemów, które zostały poruszone na debacie było funkcjonowanie 49. Bazy Lotniczej w Pruszczu Gdańskim, o której od lat toczą się spory. Kandydaci musieli odpowiedzić na pytanie czy pozostawienie jednostki lotniczej w Pruszczu jest słusznym posunięciem i jakie z tego wynikają korzyści.
- To bardzo dobrze, że 49. Baza Lotnicza zostaje w Pruszczu. Przez wiele lat o to walczyłem, pisząc pisma do kolejnych ministrów i cieszę się, że decyzja o pozostawieniu bazy po latach w końcu zapadła – przyznał Janusz Wróbel. - Wojsko pozostaje i z tego co wiem będą czynione duże inwestycje. Inwestycje na lotnisku oznacza, że będą kolejne miejsca pracy dla mieszkańców Pruszcza i okolic. Wojsko w Pruszczu to również podatnicy. Wojskowi płacą podatki od nieruchomości, kupują mieszkania, więc miasto ciągle rozwija się gospodarczo. Oprócz tego pozostawienie jednostki w Pruszczu zwiększa bezpieczeństwo mieszkańców. W razie sytuacji awaryjnej, na przykład groźby powodzi to wojskowi mogą pomóc, co w historii tego miasta już się to zdarzało. Wojsko w Pruszczu to również duma i lokalny patriotyzm. Na naszych uroczystościach państwowych zawsze jest sztandar, żołnierze i kampania honorowa, apele poległych. To wszystko powoduje, że możemy czuć się dumni z tego, że wojsko u nas stacjonuje.
- 18 lat służyłem w wojsku, a 10 lat w pruszczańskiej jednostce. Oczywiście, że obecność wojska w Pruszczu Gdańskim jest korzystne – mówił Ireneusz Szweda. - Jedno miejsce w jednostce zawsze generuje kilka miejsc w zewnętrznym otoczeniu. Ja również bardzo się cieszę i z ogromną radością przyjąłem wiadomość, że została podjęta decyzja o pozostawieniu bazy. Garnizon jest perspektywiczny, a plany z nim związane są ogromne. Trzeba zwiększyć liczbę wojska. Na początku mogłyby to być wojska obrony terytorialnej. Ważne jest też, żeby zapewnić większą ilość śmigłowców. Żołnierze wielokrotnie pomagali w sytuacjach kryzysowych, takich jak podtopienia.
Na zakończenie kandydaci opowiedzieli o swoich planach po wygranych wyborach. Ireneusz Szweda zapewnił, że jego priorytetem będzie rodzina. Głównymi zadaniami będzie stworzenie odpowiednich warunków do nauki dla dzieci, godne warunki mieszkaniowe dla ubogich i średniozamożnych rodzin oraz dofinansowania i pomoc seniorom. Janusz Wróbel podsumował swoją kandecję. Zaznaczył, że w ciągu ostatnich 4 lat Pruszcz Gdański zyskał wiele, znaczących inwestycji. Do udanych realizacji według Janusza Wróbla można zaliczć budowę żłobków czy budowę krytej pływalni przy SP nr 4.
Zobacz: Debata kandydatów na burmistrza Pruszcza Gdańskiego
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
