Okazją do spotkania, prowadzonego przez Krystiana Nehrebeckiego, była druga już w dorobku Strzeleckiego książka, zatytułowana „Człowiek z parawanem” - zbiór wspomnień z życia artysty, choć (jak sam autor podkreślał) nie będąca biografią.
- Tak naprawdę bohaterami książki są ludzie, których miałem w życiu szczęście poznać, jak Krzysztof Majchrzak czy Al Pacino, a nie ja sam - mówił Strzelecki. - Owszem, opisuję ich poprzez moje z nimi spotkania, ale są prawdziwym sednem tych opowieści. Samo pisanie biografii wydaje mi się z resztą problematyczne, bo po pierwsze ktoś musi zakładać, że ma o czym pisać, gdy pisze o samym sobie, a po drugie musi zakładać, że ktoś będzie to chciał przeczytać, a to już jest podejrzane i brzydko wygląda.
Artysta podczas wizyty w Pruszczu dał się poznać zebranym jako kopalnia opowieści i anegdot. Wspominał m.in. dzieciństwo spędzone w powojennej Warszawie na Starym Mieście, gdzie żyły tylko dwie grupy ludzi: artyści (i to wielkie nazwiska, jak Łomniccy czy Świderski) i ubecy. Opowiadał też o swej pasji do muzyki, o uwielbianym przez siebie włoskim kompozytorze piosenki autorskiej, Paulo Conte, i o tym, jak dwukrotnie (a za drugim razem z sukcesem) zdecydował się zdawać do szkoły aktorskiej dzięki licealnej przyjaźni z Wiktorem Zborowskim.
Andrzej Strzelecki nie pominął też swojej roli w serialu "Klan", z której - jak sam przyznawał - jest obecnie w Polsce najlepiej znany.
- Producenci szukali kontrapunktu dla postaci Tomasza Stockingera, chcieli napisać postać jego specyficznego znajomego z jakimś hobby. Zgodziłem się wystąpić w "Klanie" pod warunkiem, że tym hobby będzie golf - zdradził gość wieczoru, prywatnie zapalony golfista i aktywny promotor tego sportu w Polsce. - Można więc powiedzieć, że moja obecność w tym serialu ma charakter misyjny - dodał w związku z tym.
Obecni na spotkaniu mieszkańcy Pruszcza mieli też okazję nabyć nową książkę Andrzeja Strzeleckiego w promocyjnej cenie i uzyskać w niej autograf autora.
Jak czytać kolory szlaków turystycznych?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
