W pierwszym meczu zmierzyły się one z rówieśniczkami z „ósemki” Gdańsk. Dziewczęta z Pszczółek zagrały wspaniale: szybko i zdecydowanie. Pierwszą bramkę zdobyła Natalia Śniegocka. Po chwili trafiła do siatki Agata Grygiel, a wynik meczu na 3:0 ustaliła Kinga Jaroszewska, która zalicza się do czołowych zawodniczek w kraju, ale w koszykówkę.
- Pierwszy mecz, wygrany w dobrym stylu dodał nam nadzieję na wygranie całego turnieju i zakwalifikowania się do półfinału wojewódzkiego - Natalia Śniegocka nie kryła optymizmu. - Pozostałe rywalki grają dobrze, ale sobie poradzimy przy odrobinie szczęścia.
Kolejny mecz z rywalkami z Gimnazjum w Przyjaźni był zaprzeczeniem pierwszego. Pszczółkowiankom zabrakło zdecydowania. Miały kilka dogodnych okazji do zdobycia bramek, ale zabrakło im odrobiny szczęścia. Pierwsza połowa minęła bez bramek. W drugiej części rywalki grały lepiej i zdobyły dwie bramki. W połowie turnieju wycofała się gdańska „ósemka z powodu kontuzji bramkarki. W trzecim meczu zawodniczki z miejscowego gimnazjum zremisowały 3:3 z reprezentacją Gimnazjum nr 23 w Gdańsku i ostatecznie zajęły drugie miejsce. Do dalszych rozgrywek awansowała tylko jedna drużyna, z Gimnazjum w Przyjaźni.
- Nie udało się wygrać całego turnieju i awansować, ale dla mnie piłka nożna jest najlepszą dyscypliną sportu - przyznała Julia Krey. - Chciałabym, żeby w Pszczółkach powstała przy Potoku sekcja dziewczęcej, a potem kobiecej piłki nożnej. Mówi się o tym od kilku lat, ale do tej pory, nic z tego nie wynikło.
W drużynie Gimnazjum w Pszczółkach wystąpiły: Marta Jasińska, Weronika Sigda, Oliwia Krajewska, Izabela Grunau, Aleksandra Łoniewska, Aleksandra Cymek Julia Krey, Natalia Śniegocka, Agata Grygiel i Kinga Jaroszewska.
Michał Probierz o Ekstraklasie i Euro
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?