Podrzucanie śmieci w Pruszczu
Od wejścia z życie ustawy śmieciowej minęło wiele lat. Coraz mniej śmieci trafia do rowów i na pobrzeża lasów. W przypadku mieszkańców domów i budynków wielorodzinnych system wywozu śmieci działa bez zarzutu, chociaż nie jest tanio, to w przypadku małych firm jest wiele takich, które oszczędzają, podrzucając odpady innym i narażając ich na dodatkowe koszty. Czują się bezkarni, więc robią to nie tylko w nocy.
- Nielegalne podrzucanie odpadów stało się normą - wyjaśnił Cezary Koziara, kierownik administracji Spółdzielni Mieszkaniowej Radunia w Pruszczu Gdańskim. - Zużyty sprzęt RTV i AGD, stare opony w dużej części lądują przy wiatach śmietnikowych Spółdzielni Mieszkaniowej „Radunia” a koszty ich utylizacji ponoszą mieszkańcy spółdzielni. Jednak największym problemem, który nasilił się ostatnio jest podrzucanie przez warsztaty samochodowe części pojazdów, których utylizacja jest bardzo droga. Elementy karoserii, części plastikowe wnętrza pojazdów, gąbka zawinięte w folię są nielegalnie pozostawiane w pobliżu miejsc składowania odpadów.
- Skala problemu jest coraz większa - dodaje Koziara. - Wykrycie i ukaranie sprawcy i okazuje się trudne. Niejednokrotnie sprawcy tych wykroczeń działają w ciągu dnia nie robiąc sobie nic z uwag mieszkańców. Może kontrola warsztatów prowadzących taką działalność, tych legalnych i tych pracujących „na czarno” przyniosłaby pożądany efekt?
CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?