- Dzisiaj ok 4.15 (cisza nocna) wyły syreny alarmowe w Pruszczu Gdańskim - pisze w e-mailu do redakcji nasz Czytelnik. - Wstałem, włączyłem telewizję tak jak należy i nic. W dzisiejszych czasach nie wiemy co nam przyniesie pogoda i społeczeństwo jest bardziej wyczulone. Budząc mieszkańców miasta o tej porze musi być rzeczą poważną - moim zdaniem oczywiście.
Syreny alarmowe zawyły z powodu pożaru, do jakiego strażaków wezwano właśnie ok. 4.
- Syreny zawyły w nocy, dlatego wydawało się, że jest głośniej - wyjaśnia mł. bryg. Adam Jastrzębski, zastępca komendanta Powiatowej Straży Pożarnej w Pruszczu Gd. - System alarmowy, z którego korzystamy jest zgodny z rozporządzeniem ministra spraw wewnętrznych. Syreny włączane są po to, by strażacy ochotnicy mogli jak najszybciej pojawić się na miejscu zdarzenia.
Doszło do zwarcia instalacji elektrycznej w łazience na poddaszu jednego z domów w zabudowie szeregowej. W efekcie pomieszczenie zostało zadymione.
Nikomu nic się nie stało.
W akcji gaśniczej udział brały trzy zastępy straży pożarnej z Pruszcza Gd.
META nie da ci zarobić bez pracy - nowe oszustwo
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
