Podczas jazdy rowerem miał atak epilepsji. Przewrócił się na jezdnię w centrum Pruszcza. Pomógł policjant

We wtorek 30 stycznia przed godziną 11 kierownik ogniwa prewencji Komisariatu Policji w Kolbudach mł. asp. Tomasz Gmys wykonywał czynności służbowe w Pruszczu Gdańskim w okolicy skrzyżowania ul. Grunwaldzkiej z ul. Chopina. W pewnym momencie jeden z przechodniów krzyknął, że ktoś jadący na rowerze przewrócił się na jezdnię na tym ruchliwym skrzyżowaniu. Policjant natychmiast zareagował i pobiegł w tym kierunku, uprzednio zatrzymując ruch pojazdów.

- Mundurowy zauważył mężczyznę, który miał objawy charakterystyczne dla ataku epilepsji - informuje mł. asp. Karol Kościuk, oficer prasowy KPP Pruszcz Gdański. - Funkcjonariusz wiedział, że podczas ataku padaczki istnieje ryzyko wystąpienia poważniejszych problemów zdrowotnych, takich jak uduszenie lub urazy. Bez chwili wahania, przystąpił do udzielania mu pierwszej pomocy i powiadomił o zdarzeniu dyżurnego oraz pogotowie ratunkowe.

Na miejsce przyjechał także patrol drogówki. Policjanci po ustaniu napadów drgawkowych monitorowali stan poszkodowanego do czasu przyjazdu karetki pogotowia ratunkowego. Jak dodaje rzecznik pruszczańskiej policji, szybka i odpowiednia pomoc może być kluczowa dla zdrowia i bezpieczeństwa osoby cierpiącej na atak padaczki.

- Policjanci podczas szkoleń z zakresu udzielanie pierwszej pomocy przedmedycznej zdobywają wiedzę w tym zakresie i jak widać, dzięki swoim umiejętnościom, pomagają w ratowaniu życia i zdrowia ludzkiego - dodaje policjant.

A Ty myślałeś już o służbie w Policji? Chcesz pomagać innym i mieć wpływ na bezpieczeństwo publiczne? Zostań policjantem! Więcej szczegółów znajdziesz TUTAJ

CZYTAJ TEŻ: Znaleziono gotówkę. Policjanci szukają właściciela pieniędzy

Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź "Dziennik Bałtycki" codziennie. Obserwuj dziennikbaltycki.pl!