Mali będą się uczyć w Straszynie

- Ta zmiana to konieczność - wyjaśnia Bożena Chodkowska, główny specjalista ds. społecznych Urzędu Gminy Pruszcz Gd. - W Zespole Szkół w Rotmance już nie ma miejsca, by tworzyć kolejne oddziały. Wzrosła liczba uczniów i stale się powiększa. Ta sytuacja wymusiła zmianę obwodów szkolnych, dlatego rozpoczynające naukę szkolną dzieci z Borzęcina i Juszkowa będą dowożone do placówki w Straszynie.

Bożena Chodkowska zapewnia, że jeżeli starsze rodzeństwo uczy się już w szkole w Rotmance, na życzenie rodziców młodsza pociecha również będzie uczęszczać na zajęcia do tej placówki.

- Rodzice już zostali poinformowani o zmianie, ale na początku czerwca odbędzie się jeszcze jedno spotkanie informacyjne w Juszkowie - zapowiada urzędniczka. - Szkoła w Straszynie jest w stanie pomieścić jeszcze kilka oddziałów. To nowa placówka ze świetlicą, stołówką, salą gimnastyczną. Rodzice w każdej chwili mogą przyjechać i obejrzeć budynek. Mam tu na myśli głównie tych, którzy jeszcze nie podjęli decyzji.

Tymczasem rodzice zarzucają radnym i urzędnikom, że uchwałę podjęli zbyt późno, bo dopiero w maju.

- To wynika z terminu i trybu planowania organizacji nowego roku szkolnego - tłumaczy Bożena Chodkowska. - Rekrutacja do szkół odbywa się na przełomie marca i kwietnia, by dyrektorzy szkół mieli czas na określenie, ile dzieci będzie uczęszczało do ich placówki i czy się to wiąże z potrzebą utworzenia nowych oddziałów i zatrudnieniem dodatkowych nauczycieli. Taki projekt organizacyjny nowego roku szkolnego muszą złożyć do urzędu gminy do końca kwietnia, by nasza jednostka zatwierdziła go do końca maja. Takie są procedury planowania nowego roku szkolnego.

W Zespole Szkół w Rotmance obecnie uczy się około 563 uczniów, zaś w Zespole Szkół w Straszynie około 579.