Budowa ul. Kasprowicza budzi zastrzeżenia

- Obserwując postępy prac przy budowie ulicy Kasprowicza zastanawiam się, dlaczego nie wymieniono gruntu pod nawierzchnią. Uważam, że należało wybrać warstwę torfu i to miejsce wypełnić żwirem - powiedział w rozmowie telefonicznej jeden z mieszkańców.
Z takim podejściem do sprawy nie zgadza się Urząd Miasta Pruszcz Gdański.
- Każdy wykonawca przed rozpoczęciem robót bada grunt i przystosowuje technologię budowy do podłoża - wyjaśnia Bartosz Gondek, rzecznik prasowy burmistrza Pruszcza Gdańskiego. - Podłoże można wzmacniać na różne sposoby. Poczynania wykonawcy kontroluje inspektor nadzoru z ramienia samorządu. Efekt jest taki, że przez ostatnie dziesięć lat wybudowano w Pruszczu Gdańskim wiele dróg i żadna z nich nie wymaga przebudowy lub remontu. Tak będzie również w przypadku ulicy Kasprowicza.