Te produkty z Pruszcza i powiatu gdańskiego znają w całej Polsce, a nawet dalej!

Gdy mówimy o dawnym Pruszczu nie sposób nie wymienić rodziny Rathke, która zasłynęła ogrodnictwem. Ich dom w centrum Pruszcza stoi do dziś, do dziś ceniona jest przez ogrodników krzewuszka „Eva Rathke”, piękna roślina o karminowo-czerwonych kwiatach nazwana na cześć córki Franza Rathke i wnuczki Augusta Rathke. W 1858 roku August założył w Pruszczu Gd. szkółkę ogrodniczą, która miała duże zasługi dla światowego ogrodnictwa. Krzewuszkę "Eva Rathke" wyhodował Franz Rathke ze swoją córką Ewą pod koniec XIX wieku.

Szkółka ogrodnicza rodziny Rathke słynęła także z pysznych jabłek. W 1877 roku na wystawę w Sansouci wysłała aż 105 gatunków tych owoców. Wyhodowane u siebie gatunki jabłek nazywali po prostu jabłkami „Rathke”.

Kolejne lata przyniosły kolejną rewolucję w mieście. W 1881 r. ruszyła cukrownia w Pruszczu, w której produkowano cukier z buraków cukrowych przez ponad 100 lat, aż do 1997 r. Innym znanym miejscem, bądź niemal produktem regionalnym jest giełda w Pruszczu, która działa od ponad 30 lat. Nie zmieniła tego nawet zmiana lokalizacji, gdy Agencja Mienia Wojskowego wymówiła umowę najmu terenu na lotnisku. Kupcy zawiązali porozumienie i przenieśli się na druga stronę ulicy.

Także w powiecie gdańskim mamy produkty, które zdobyły uznanie w Polsce, a nawet na świecie. To m.in. Miód Pszczółkowski, browar Amber, jachty straszyńskiego Galeonu czy drzwi juszkowskiej firmy Entra.