Trąbki Wielkie: Z trójką dzieci, w tym miesięcznym niemowlęciem, mieszka w ruderze

Rodzina Nieradko mieszka w centrum Trąbek Wielkich naprzeciwko Urzędu Gminy. Łatwo rozpoznać ich budynek, gdyż na dachu strażacy zamontowali plandekę.

- To mieszkanie należące do gminy - wyjaśnia Teresa Nieradko. - Od kilku lat piszemy i prosimy o jego remont. Mieszkam w nim z mężem, trójką małych dzieci i teściami. Ale według mnie ten dom nadaje się do rozbiórki.

Pani Teresa wskazuje na dziury w dachu, które pojawiły się tam, gdyż deski są stare i spróchniały.

Ełganowo: Właściciel żwirowni straci pozwolenie na odzysk kopalin
- Nie mogę wejść na poddasze, gdzie znajdują się miski, do których kapie deszcz, bo boję się, że się wszystko zawali - mówi Maryla Nieradko, teściowa pani Teresy.

Pani Nieradko nie ma także bieżącej ciepłej wody. Przy trójce małych dzieci to ogromny kłopot.

Państwo Nieradko już wiele razy byli na rozmowie u wójta i w Zakładzie Gospodarki Komunalnej i Mieszkaniowej.
- Składaliśmy nawet podanie o nowy lokal, ale odpowiedź jest zawsze ta sama, że gmina nie dysponuje takimi, a kolejka oczekujących jest długa - dodaje kobieta.

Państwo Nieradko na własny koszt wymienili okna.

- Po obietnicy z urzędu, że zostanie doprowadzona woda do łazienki, kupiliśmy rury, ale od tej pory nic się nie dzieje - podkreśla.

Pani Maryla, która mieszka w budynku od 1979 r. wskazuje, że gmina nie inwestowała w obiekt.

- Od dwóch lat nie płacimy czynszu. Do tej pory robiliśmy to regularnie, ale nic z tego nie wynikało. Nie mogliśmy się doprosić remontu dachu, więc przestaliśmy płacić - przyznaje pani Teresa.

W Zakładzie Gospodarki Komunalnej i Mieszkaniowej w Trąbkach Wielkich usłyszeliśmy, że prace w budynku, w którym mieszkają państwo Nieradko powinny się rozpocząć w czwartek.

- Już rozstrzygnęliśmy przetarg, podpisaliśmy umowę z wykonawcą, który ma wykonać m.in. remont dachu przy ul. Gdańskiej tam gdzie mieszkają państwo Nieradko - zapewnia Karol Kozak, kierownik Zakładu Gospodarki Komunalnej i Mieszkaniowej w Trąbkach Wielkich. - Przetarg obejmuje prace w kilku budynkach komunalnych. Termin ich realizacji upływa w połowie listopada.

Kierownik Kozak nie ukrywa, że w budynku jest wiele rzeczy do zrobienia, m.in. wymiana instalacji. - Zobaczymy jeszcze, co wyjdzie podczas tego remontu - mówi kierownik - mówi.