Rokitnica - Pruszcz Gd. Mieszkańcy Rokitnicy walczą o 100 m chodnika

Wszystko przez brakujące ok. 100 metrów chodnika w ciągu ulicy Kopernika na terenie miasta tuż przy granicy z gminą wiejską.
- O fragment chodnika, który połączy te dwie gminy walczymy od kilku lat - przyznaje Danuta Czerwińska, sołtys Rokitnicy. - Początkowo obiecywano nam, że zostanie on dokończony, gdy powstanie obwodnica Pruszcza Gd. Tak się nie stało. Następnie Stefan Skonieczny, przewodniczący Rady Miasta Pruszcz Gd. zobowiązał się, że inwestycja zostanie wykonana do końca kwietnia tego roku. Potem przesunięto termin na koniec sierpnia, ale prace jeszcze się nie rozpoczęły.

A jak wskazują mieszkańcy, chodnik jest potrzebny. Bardzo często chodzą do Pruszcza Gd. w odwiedziny do rodziny, na zakupy, a dzieci - do szkoły.
- Jeździmy rowerami, wózkami z dziećmi, ale nie da się w takich warunkach - mówi Kazimiera Krzesiewicz. - Samochody jeżdżą szybko i boimy się o nasze bezpieczeństwo. Zresztą kilka lat temu na tej drodze potrącił mnie samochód.

W Rokitnicy ścięto korony lip

Najgorzej jest po deszczu, gdy pobocze zmienia się w błoto. Spory problem ma także Tadeusz Greczkowski i inni mieszkańcy, którzy poruszają się na wózkach inwalidzkich.
- Kierowcy nie mają dla nas zrozumienia - żali się pan Tadeusz. - Czekamy na ten fragment chodnika, by w końcu było bezpiecznie.
- Chyba brak prominenta, mieszkającego w okolicy sprawia, że nie może dojść do realizacji inwestycji - zastanawia się Anna Łątka. - Czy musi dojść do tragedii?

Stefan Skonieczny podtrzymuje, że chodnik będzie gotowy w tym roku. - Cały czas czekamy na pozwolenia na budowę - zapewnia samorządowiec. - Pozostałe dokumenty są już gotowe. Samo ułożenie chodnika nie jest kłopotliwe, sprawę komplikuje występujący tam przepust. Prace przy budowie chodnika powinny się rozpocząć jeszcze w sierpniu.
Małgorzata Kempa z biura prasowego wojewody zapewniła nas, że pozwolenie na budowę zostało wydane 25 lipca. Miasto ogłosiło już przetarg na wykonawcę.