Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Pow. gdański: Nie chcą kurników! Wójt chce zakończyć spór na korzyść mieszkańców. Na razie budowa jest zablokowana

Wawrzyniec Rozenberg
Fot. Wawrzyniec Rozenberg
Powiat gdański. Nie słabną emocje sporu mieszkańców Jagatowa, Żukczyna i Kłodawy z inwestorami planującymi budowę dużych kurników na granicy tych wsi. Błażej Konkol, wójt gminy Trąbki Wielkie, planuje wkrótce wydanie decyzji środowiskowej, która ma ograniczyć inwestycje pogarszające walory środowiska.

- Chciałbym jak najszybciej zakończyć ten spór na korzyść mieszkańców - wyjaśnił wójt Błażej Konkol. - Od decyzji może być jednak odwołanie. Dopóki jednak nie będzie uprawomocnionej decyzji, budowa kurników jest zablokowana. Jednocześnie gmina opracowuje zmiany planu zagospodarowania przestrzennego dla wsi Kłodawa. Dokument jest gotowy we wstępnej formie. Wkrótce trafi do gminnej komisji urbanistycznej. Wszystkie procedury, w tym uzgodnienia z Wojewódzką Inspekcją Ochrony Środowiska, mogą się zakończyć najszybciej do końca bieżącego roku i wtedy decydujący głos zabierze Rada Gminy Trąbki Wielkie.

Przygotowywany plan zagospodarowania, jak i obecnie obwiązujący, nie zezwalają na inwestycje pogarszające stan środowiska naturalnego, ale w nowym planie jest wyraźny zapis zakazujący prowadzenia dużych inwestycji związanych z hodowlą zwierząt.

Od ponad roku trwają protesty przeciw zamierzonej budowie dużych kurników między Kłodawą, Jagatowem i Żukczynem. Najbardziej wyraźnie przeciw inwestycji wypowiadają się mieszkańcy Jagatowa. Powstaje tu wielkie osiedle domów jednorodzinnych. Rodziny niemałym wysiłkiem budują swoje domy, ciesząc się z czystego powietrza i pięknego krajobrazu. Zapowiadają, że nie pozwolą na budowę kurników i uchronią Jagatowo przed nieprzyjemnymi zapachami. Założono organizację „Eko Powiat - Stowarzyszenie Mieszkańców Powiatu Gdańskiego Chrońmy Naturę przed Szkodliwymi Inwestycjami”. Mieszkańców popierają włodarze gmin Trąbki Wielkie i Pruszcz Gdański. Jesienią - podczas niesprzyjającej pogody - na granicy Jagatowa i Kłodawy, przeciw inwestycji protestowało ponad trzysta osób.

- Mamy powietrze wolne od nieprzyjemnych zapachów i zanieczyszczeń - podkreśliła Grażyna Leman z Żukczyna. - Między Jagatowem i Żukczynem ptaki mają swój raj, a żurawie żyją w dużych stadach. Nie możemy dopuścić, aby inwestor dla swojego zysku nam to wszystko zmarnował. Do tego dochodzi zagrożenie walorów krajobrazu. Na to nigdy nie będzie naszej zgody.

- Protestujemy zanim zaczęła się budowa kurników - mówiła jesienią Magdalena Kołodziejczak, wójt gminy Pruszcz Gdański. - Prosimy inwestora, aby zaniechał inwestycji w miejscu, w którym będzie szkodził wielu mieszkańcom nowych domów. Budowali swoje domy w Jagatowie z daleka od ciężkiego powietrza, pełnego spalin w Gdańsku. Brali na ten cel kredyty, a obecnie inwestor szykuje im przykre zapachy z kurników. My, samorządowcy, zrobimy wszystko, żeby ta szkodząca inwestycja nie powstała.

- Jest zagrożenie, że przykre zapachy z planowanych kurników będą się snuły daleko poza Jagatowo i Pruszcz Gdański - zauważył Piotr Ołowski, przewodniczący Rady Powiatu Gdańskiego. - Zagrożone może być powietrze, ale również wody podskórne i rzeka Kłodawa. Dlatego Rada Powiatu jednogłośnie podjęła uchwałę sprzeciwiającą się tej inwestycji. Prywatne zyski nie mogą przesłonić krzywdy wielu ludzi.

Jeden z inwestorów, który chciał pozostać anonimowy, przyznał, że lokalizacja ta jest bardzo dogodna. - Jest to daleko od zabudowań i nie powinno nikomu przeszkadzać - tłumaczy. - Chcę się rozwijać, produkować dobrą, zdrową żywność. Czy mam budować kurniki w miastach?

Przeciwnicy inwestycji nie zamierzają jednak odpuścić.

- Na bieżąco śledzimy wszystkie dokumenty związane z planowaną inwestycją - zapewnia Joanna Jakubowska, pełnomocnik „Eko - Powiat - Stowarzyszenia Mieszkańców Powiatu Gdańskiego Chrońmy Naturę przed Szkodliwymi Inwestycjami”. - Nie pozwolimy na zbudowanie kurników, które mogą emitować przykre zapachy. Zależy nam, żeby w nowym planie zagospodarowania przestrzennego dla Kłodawy był wyraźny zakaz lokowania uciążliwych inwestycji. Taki zapis jest w miejscowych planach zagospodarowania w całej gminie Pruszcz Gdański, ale kurniki planowane są przy granicy gmin Trąbki Wielkie i Pruszcz Gdański.

Zobacz protest mieszkańców przeciwko chlewni Janiewice gm. Sławno

od 12 lat
Wideo

echodnia.eu Świętokrzyskie tulipany

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na pruszczgdanski.naszemiasto.pl Nasze Miasto