Zatrzymany mężczyzna przyznał się do uprawiania konopi, ale zeznał śledczym, że nie handlował narkotykami w tej szkole. Dyrekcja placówki zapewnia, że kontakt uczniów ze znalezionymi narkotykami był wręcz niemożliwy, ponieważ dorośli przychodzą na swoje zajęcia do siłowni dopiero po zakończeniu lekcji.
- Nie spodziewałem się, że ktoś z Sekcji Sportów Siłowych GTS Suchy Dąb zajmuje się konopiami i to był dla nas taki szok, że zawiesiliśmy treningi w wynajmowanej siłowni i pomieszczeniu służącym za szatnię - przyznaje Tomasz Dutkowski, kierownik Sekcji Sportów Siłowych i radny gminy Suchy Dąb. - Jedno co dobre, to fakt, że nasz były zawodnik, który podejrzany jest o uprawianie zakazanych roślin do produkcji narkotyków, nie miał żadnych kontaktów z uczniami gimnazjum.
Dutkowski podkreśla, podobnie jak dyrektorka szkoły, że członkowie sekcji mogli ćwiczyć i wchodzić do szatni tylko popołudniami, gdy uczniów nie było w szkole.
Gm. Pruszcz Gd.: Odkryli plantację konopi indyjskich
- Szkoła nieodpłatnie użycza nam siłownię i szatnię, i ten incydent stawia naszą sekcję w niekorzystnej sytuacji - dodaje Dutkowski. - Tradycja uprawiania sportów siłowych w Suchym Dębie ma już czterdziestoletnią historię.
- Jestem zaskoczona, że w naszej spokojnej gminie doszło do takiej sytuacji - mówi Barbara Kamińska, wójt gminy Suchy Dąb. - W maju w szkole zorganizowano spotkanie na temat narkotyków. Prawie nikt z mieszkańców wtedy na nie nie przyszedł.
Wójt Kamińska dodaje, że z jej informacji wynika, że CBŚ weszło na teren szkoły w godzinach wieczornych. - Więc uczniowie nie mieli kontaktu z funkcjonariuszami - wyjaśnia.
Mieszkańcy Suchego Dębu milczą na ten temat, a siłownia została zamknięta do odwołania.
Tymczasem Teresa Rutkowska-Szmydyńska, prokurator rejonowa w Pruszczu Gdańskim, przestrzega zwłaszcza rodziców, że na terenie powiatu gdańskiego coraz aktywniej działają grupy przestępcze zajmujące się narkotykami, szukające tu osób, które nielegalne rośliny będą na ich potrzeby hodować.
Ostatnio policjanci z Komendy Powiatowej Policji w Pruszczu Gd. zlikwidowali hodowlę konopi na terenie gminy Przywidz i w Pruszcza Gd.
Dodajmy, że przestępstwo wytwarzania środków odurzających jest zagrożone karą pozbawienia wolności do 3 lat, ich posiadanie do lat 2, wprowadzanie do obrotu od 6 miesięcy do 8 lat, udzielanie do 3 lat.
Więcej na ten temat w piątkowym wydaniu ECHA PRUSZCZA
Jak kupić dobry miód? 7 kroków
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
