- W sobotę (9 lipca br) o godz. 12.00 do pruszczańskiej komendy policji zgłosiła się kobieta, która została okradziona na przysklepowym parkingu - mówi Marzena szwed-Sobańska, rzecznik pruszczańskiej policji. - Ze wstępnych ustaleń wynikało, że 32-letnia mieszkanka Rotmanki po wyjściu z marketu zostawiła kosz z zakupami przy aucie, a w nim torebkę. Całą swoją uwagę skupiła na umieszczeniu dziecka w samochodowym foteliku. Po chwili zorientowała się, że w koszu nie ma torebki. Natychmiast o kradzieży poinformowała policję. Po kilku minutach ponownie wróciła do komendy przepraszając za fałszywe zgłoszenia. "Skradzioną " torebkę znalazła w swoim aucie pod dziecinnym kocykiem.
Policja podsumowała majówkę na polskich drogach
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?