Do zdarzenia doszło 12 listopada w Pruszczu Gd.
Dyżurny pruszczańskiej policji otrzymał telefon z wojewódzkiego centrum powiadamiania ratunkowego z informacją, że zadzwoniła do nich kobieta, która chce popełnić samobójstwo i rzucić się pod nadjeżdżający pociąg - mówi Marzena Szwed-Sobańska, rzecznik Komendy Powiatowej Policji w Pruszczu Gd. - Nie podała jednak gdzie się obecnie znajduje. Dyżurny otrzymał jej numer telefonu od pracownicy centrum powiadamiania ratunkowego. Wielokrotnie dzwonił na podany numer, ale kobieta odrzucała połączenia. Po kilku próbach nawiązano z nią kontakt i
ustalono okolicę, w której może się ewentualnie znajdować - tłumaczy rzecznik.
Na miejsce wysłano trzy patrole policji.
- Policjanci po krótkich poszukiwaniach odnaleźli kobietę, która na ich widok zaczęła uciekać i krzyczeć, że chce popełnić samobójstwo. Po kilkuset metrach została zatrzymana. Policjanci otoczyli ją opieką i wezwali na miejsce pogotowie - mówi Sobańska. Kobieta trafiła do szpitala.
Policja podsumowała majówkę na polskich drogach
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
