Polska wymęczyła wygraną z Farerami. Dwa gole Roberta Lewandowskiego. Biało-czerwoni długo bili głową w mur, ale uniknęli kompromitacji

Takiej reprezentacji Polski kibice z pewnością nie chcą oglądać. Przez większość meczu to był obraz rozpaczy i bezradne bicie głową w mur. Nic dziwnego, że coraz częściej z trybun można było usłyszeć przeraźliwe gwizdy, które były podsumowaniem tego, co na boisku pokazywali nasi piłkarze.

W grze kadru prowadzonej przez trenera Fernando Santosa brakowało jakiegokolwiek pomysłu. Akcje były rwane, szarpane, a gra prowadzona w wolnym tempie. Do podstawowego składy wrócił Grzegorz Krychowiak, ale podsumowanie jego występu to jedno dobre podanie i zaliczona żółta kartka. Co ważne podkreślenia, to piłkarze Wysp Owczych jako pierwsi oddali celny strzał w tym meczu. Zrewanżował się Arkadiusz Milik, ale dopiero w 30 minucie spotkania. Bezradny był Robert Lewandowski. Słabo prezentowali się jego koledzy z formacji ofensywnych i do przerwy był sensacyjny remis, bo drużyna Wysp Owczych pokazywała futbol pełen ambicji, woli walki i organizację gry defensywnej, która całkowicie wystarczała na naszą reprezentację.

W drugiej połowie obraz gry wyglądał podobnie i z każdą upływając minutą coraz bardziej można było obawiać się o wynik spotkania. Jak już w świetnej sytuacji znalazł się Lewandowski, to zaczął kiwać, po czym stracił piłkę i nawet nie oddał strzału na bramkę rywali. Z czasem rywale zaczęli jednak opadać z sił, a wszystko zaczęło się od prostego błędu, kiedy zawodnik Wysp Owczych zagrał piłkę ręką w polu karnym. Sędzia obejrzał sytuację na monitorze i podyktował rzut karny, który na bramkę zamienił Lewandowski. Dziesięć minut później, po podaniu Karola Świderskiego, ładnym i technicznym strzałem Lewandowski strzelił drugiego gola i ustalił wynik spotkania. Polacy pokonali Farerów, ale zdecydowanie nie mają powodów do radości – z wyjątkiem wyniku – bo gra była bardzo słaba, a do wstydu wiele nie brakowało.

CZYTAJ TAKŻE: Lechia wreszcie pożegnała się z Adamem Mandziarą. Prowadził klubu do upadku

Polska - Wyspy Owcze 2:0 (0:0)

Bramka: 1:0 Robert Lewandowski (73-karny), 2:0 Robert Lewandowski (83)

Polska: Szczęsny - Kędziora, Bednarek, Kiwior, Bereszyński (59 S. Szymański) - Skóraś (46 Wszołek), Krychowiak (80 D. Szymański), Zieliński, Kamiński (88 Grosicki) - Lewandowski, Milik (59 Świderski)

Wyspy Owcze: Lamhauge - Soerensen (74 Danielsen), Askham, Faero, Nattestad, Davidsen - Vatnhamar (88 Radosavljević), Joensen (74 Andreasen), Vatnhamar, Bjartalid (61 B. Olsen) - Edmundsson (61 K. Olsen)

90+5 min. - koniec meczu. Polska pokonała Wyspy Owcze 2:0!

90+2 min. - żółta kartka dla Wszołka

83 min. - Świderski dograł piłkę do Lewandowskiego, a ten ładnym, technicznym strzałem zdobył drugiego gola! Polska - Wyspy Owcze 2:0

88 min. - zmiana w reprezentacji Polski: za Kamińskiego wszedł Grosicki

80 min. - zmiana w reprezentacji Polski: za Krychowiaka wszedł D. Szymański

73 min. - Lewandowski wykorzystał rzut karny. Polska - Wyspy Owcze 1:0!

72 min. - Karny dla Polski! Po analizie VAR sędzia dostrzegł zagranie ręką

67 min. - Lewandowski dostał świetne podanie i wyszedł sam na sam z bramkarzem, ale w polu karnym zaczął kiwać, stracił piłkę i nawet nie oddał strzału

59 min. - zmiany w reprezentacji Polski: za Bereszyńskiego i Milika weszli S. Szymański i Świderski

58 min. - żółtą kartką ukarany Nattestad

52 min. - po strzale głową Lewandowskiego piłka odbiła się od poprzeczki

46 min. - zmiana w reprezentacji Polski: za Skórasia wszedł Wszołek

46 min. - początek drugiej połowy

45+2 min. - słaba gra Polaków. Po pierwszej połowie 0:0

37 min. - strzał głową Zielińskiego, ale bramkarz gości wybił piłkę na róg

29 min. - po dośrodkowaniu Skórasia głową strzelał Milik, ale bramkarz gości pewnie złapał piłkę

25 min. - VAR sprawdzał, czy był faul w polu karnym na Lewandowskim, ale nie doszło do przewinienia

22 min. - żółta kartka dla Krychowiaka

18 min. - Wyspy Owcze są zespołem, który oddał pierwszy celny strzał w tym meczu! Po uderzeniu głową Edmundssona piłkę złapał Szczęsny

12 min. - akcja Zielińskiego w polu karnym, ale podanie nie dotarło do żadnego z napastników

10 min. - nasi piłkarze próbują prostych sposobów i wrzutek w pola karne, ale to nie przynosi efektów

5 min. - Polacy w ataku, ale na razie bez okazji bramkowej

1 min. - początek meczu

Transmisję z meczu Polska - Wyspy Owcze przeprowadzą stacje TVP 1 i TVP Sport. Początek spotkania w czwartek (7.09.2023 r.) o godz. 20:45. Studio przedmeczowe rozpocznie się w TVP 1 o godz. 20:25, a w TVP Sport o godz. 18:30.

A gdzie oglądać mecz Polska - Wyspy Owcze w internecie? Stream online dostępny będzie na stronie TVPSPORT.pl oraz w aplikacji mobilnej TVP Sport.

Ponadto, wszystkich Czytelników zapraszamy do śledzenia tekstowej relacji na żywo z tego pojedynku w naszym serwisie - www.dziennikbaltycki.pl.

Piłkarska reprezentacja Polski zagra kolejny mecz w eliminacjach mistrzostw Europy. Biało-czerwoni mają już wpadki i na kolejne nie mogą już sobie pozwolić.

Nasza kadra przegrała w tych eliminacjach dwa mecze na trzy i zajmuje przedostatnie miejsce w grupowej tabeli. To oznacza, że limit złych meczów został już wykorzystany. Teraz biało-czerwoni zagrają u siebie z najsłabszymi w grupie Wyspami Owczymi. Robert Lewandowski i spółka muszą pokazać wyższość na boisku i sięgnąć po komplet punktów.

• Polska: 1,13
• Remis: 8,40
• Wyspy Owcze: 21,50

• Mecz: Polska - Wyspy Owcze
• Data meczu: 7.09.2023 (czwartek)
• Transmisja: TVP 1, TVP Sport
• Godzina: 20:45