Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Lechia Gdańsk - Motor Lublin. Byliście na meczu biało-zielonych? Znajdźcie siebie na zdjęciach i zobaczcie oprawę

Paweł Stankiewicz
Paweł Stankiewicz
Wideo
od 16 lat
Lechia Gdańsk straciła punkty w meczu z Motorem Lublin, ale poniosła też porażkę wizerunkową. Klub zgłosił imprezę masową na osiem tysięcy widzów. W trakcie dnia to nie uległo zmianie i wielu fanów, ale też turystów, którzy dotarli w okolice stadionu Polsat Plus Arena Gdańsk, nie mogło kupić biletów na obiekt, który może pomieścić 40 tysięcy widzów. W taki sposób skutecznie zniechęca się ludzi do przychodzenia na mecze Lechii.

Lechia Gdańsk - Motor Lublin, 28.07.2023 r.

W Lechii zmieniły się władze, ale – niestety – to kolejna tego typu wpadka klubu. Poprzednicy także nie potrafili sobie radzić z właściwym oszacowaniem frekwencji na meczach i popełniali kosztowe błędy. Rok temu – 28 lipca 2022 roku – Lechia grała z Rapidem Wiedeń i wtedy klub prowadził akcję „trzy dychy na Lechię”, choć zgłosił imprezę na 22 tysiące, ale potem podniósł do 25 tysięcy. Tutaj tego zabrakło. Lechia powinna dbać o kibiców i doprowadzić do takiej sytuacji, aby jak najwięcej sympatyków futbolu zasiadało na trybunach gdańskiego stadionu zamiast zniechęcać do przychodzenia na mecze.

Wsparcie kibiców chwalił po meczu Szymon Grabowski, trener Lechii.

- Chciałbym podziękować kibicom. Jestem pod wrażeniem atmosfery, jaką stworzyli. To przyjemność dla mnie i zawodników prezentować się przed tak żywiołowo reagującymi kibicami. Z tego miejsca też chcę ich przeprosić, że wychodzą ze stadionu niezadowoleni. Jestem jednak przekonany i obiecuję, że kibice będą z tej drużyny dumni – zapowiedział trener Grabowski.

O biało-zielonych z dużym szacunkiem wypowiadał się Goncalo Feio, szkoleniowiec zespołu z Lublina.

- Graliśmy z drużyną o dużej jakości. Każdy piłkarz Lechii Gdańsk to poziom ekstraklasy, zwłaszcza w linii pomocy i ataku. Jestem bardzo zadowolony z tego zwycięstwa, bo z Gdańska mało kto wywiezie punkty – uważa Feio.

Był też negatywny akcent kibicowski, bo w 30 minucie odpalone zostały race uderzające o dach stadionu. Sędzia był zmuszony przerwać mecz na dwie, trzy minuty.

CZYTAJ TAKŻE: Lechia ma lidera w postaci Fernandeza. Teraz potrzebuje defensorów

W sumie, oficjalnie, mecz Lechii z Motorem z trybun stadionu Polsat Plus Arena Gdańsk oglądało 7998 widzów. Znajdźcie siebie na zdjęciach i zobaczcie galerię pirotechnicznej oprawy kibiców biało-zielonych.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na pruszczgdanski.naszemiasto.pl Nasze Miasto