Mistrzostwa w bowlingu w Pruszczu Gdańskim
W takich mistrzostwach podopieczni Warsztatów Terapii Zajęciowej z Pruszcza Gdańskiego i powiatu gdańskiego jeszcze nie brali udziału. Było trochę niepewności w początkowych startach, ale po kilku kolejkach ręka już była pewniejsza i strąceń coraz więcej. Do tego mnóstwo emocji. Był śmiech, czasami rozczarowanie, nawiązywały się nowe znajomości. Tak jak w prawdziwym życiu. I to właśnie chodziło organizatorom zawodów. A były nimi Warsztaty Terapii Zajęciowej z PSONI z Pruszcza Gdańskiego.
- Celem zawodów jest integracja środowiska osób niepełnosprawnych, otwarcie osoby niepełnosprawne na nowe dyscypliny sportu, na ich usamodzielnienie, na pokazanie, że mogą spędzić czas w inny sposób niż najczęściej to robią - w domach, na spacerach - mówi Maciej Łęgowski, kierownik WTZ z PSONI z Pruszcza Gdańskiego. - Oni też mogą mieć udział, że też mogą coś nowego zrobić. Mogą zagrać, że to nie jest tylko dla pełnosprawnych nakierowane.
W zawodach wzięły udział 4 warsztaty z powiatu gdańskiego - WTZ z Fundacji Żyć Godnie z Kolnika, WTZ z Caritas z Krzywego Koła, WTZ z Caritas z Łapina i WTZ z PSONI z Pruszcza Gdańskiego. Uczestnicy rywalizowali w dwóch kategoriach, w kategorii tzw. masters, czyli osoby bardziej sprawne fizyczne i open. Czteroosobowe drużyny rywalizowały ze sobą na dwóch torach wymieszanymi składami.
- Zrobiliśmy dwie kategorie, żeby tez zaprosić do udziału osoby mniej sprawne, które na co dzień nie jeżdżą na zawody, ponieważ na zawody zwykle jeżdżą osoby, które mają duże szanse na wygraną, gdyż każda drużyna chce wygrać - dodaje Maciej Łęgowski. - Tutaj chcemy, by te osoby mniej sprawne też poczuły tę rywalizację, radość, poczucie sprawstwa, że coś mogą osiągnąć.
ZOBACZ TAKŻE:
W Pruszczu w Europejskim Dniu Bez Ofiar Śmiertelnych kierowcy mieli okazję usiąść w symulatorze dachowania
Cel został osiągnięty, co potwierdzały reakcje uczestników.
- Impreza jest dla naszych podopiecznych bardzo ważna, po pierwsze jest to dla nich przede wszystkim integracja, po drugie jest to kontakt z bardzo normalnym życiem, którego często nie mają w domach - mówi Katarzyna Mioduszewska z WTZ Łapino. - Podczas takich wydarzeń nawiązują nowe przyjaźnie, mają nowe znajomości, wymieniają się telefonami i dla nich jest to namiastka takiego życia, które widzą często w telewizji i jest dla nich indywidualnie jakby nie do osiągnięcia. Cieszą się, płaczą ze szczęścia, skaczą z radości. Są tutaj doceniani. Każdy wygrywa. Każde takie wyjście, które jest wyjściem zintegrowanym, jest dla nich największą formą nagrody, którą w ogóle otrzymują w życiu.
W ramach projektu podczas zawodów prowadzono też zajęcia, pogadankę o tym, jak radzić sobie ze stresem i agresją oraz obejrzano film o tym.
- W ramach tych zajęć są zajęcia z relaksacją, bo ze względu na tych naszych uczestników, najłatwiejszym dla nich sposobem wyładowania stresu, jest odpoczynek, relaksacja, oprócz tego jest wysiłek fizyczny i wypalanie tej złości. Chcemy pokazać, że przy odpowiedniej muzyce, programie można się ułożyć, wyciszyć i warto trenować te elementy relaksacji w radzeniu sobie ze stresem i agresją - mówi kierownik WTZ Pruszcz Gdański.
ZOBACZ TAKŻE:
Mieszkańcy Pruszcza zdecydowali, co zostanie zrealizowane w ramach Budżetu Obywatelskiego
CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
