Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Dawid Podsiadło skomplikuje Lechii Gdańsk grę o awans do PKO Ekstraklasy? Biało-zieloni nie zagrają w barażach na stadionie w Letnicy

Paweł Stankiewicz
Paweł Stankiewicz
Przemysław Świderski
Lechia Gdańsk może stanąć przed dużym problemem. Jeśli zagra w przyszłorocznych barażach o awans do PKO Ekstraklasy, to zderzy się z rzeczywistością, czyli koncertem Dawida Podsiadły na stadionie Polsat Plus Arena Gdańsk. Do tego jeszcze daleka droga, ale już trwają dyskusje, aby wcześniej znaleźć rozwiązanie w tej sytuacji.

Oczywiście Lechia może wywalczyć bezpośredni awans do PKO Ekstraklasy, albo – czego nikt w klubie nie bierze pod uwagę – znaleźć się poza czołową szóstką i zakończyć sezon. Wówczas problemów nie będzie. Jednak w przypadku konieczności gry w barażach kłopoty mogą się już pojawić.

Jak w ogóle doszło do takiej sytuacji? Umowy na tego typu koncerty operator stadionu musi podpisać ze znacznym wyprzedzeniem. Dawid Podsiadło wystąpił na stadionie w Gdańsku w czerwcu 2022 roku i zaraz po tym wydarzeniu została podpisana umowa na koncert 1 czerwca 2024 roku. Lechia grała w PKO Ekstraklasie, było dopiero po zajęciu czwartego miejsca i zapewnieniu sobie gry w kwalifikacjach Ligi Konferencji.

Nikt w najczarniejszych myślach nie brał pod uwagę, że kolejny sezon zakończy się degradacją do Fortuny 1. Ligi. A dla ekstraklasowej drużyny biało-zielonych czerwcowy termin koncertu nie był żadnym zagrożeniem. Operator stadionu próbował negocjować zmianę terminu koncertu Dawida Podsiadły, ale taka opcja nie wchodziła w grę. Mało tego. Ogromne zainteresowanie koncertem doprowadziło do sytuacji, że odbędzie się także drugi – 2 czerwca. Na oba bilety rozeszły się w tempie ekspresowym.

ZOBACZ TEŻ: Odra Opole - Lechia Gdańsk NA ŻYWO 16.09.2023 r. Gdzie oglądać transmisję w TV i stream? Wynik meczu, online, relacja

Tymczasem z końcem minionego sezonu zrealizował się najgorszy scenariusz, bo Lechia spadła na zaplecze ekstraklasy, a meczów barażowych o powrót do krajowej elity nie można dziś wykluczyć. Najbezpieczniej byłoby awansować bezpośrednio z pierwszego lub drugiego miejsca, a to pozwoliłoby uniknąć kłopotów. Drużyna jest jednak wciąż w budowie, musi się zagrać, a czołówka w Fortunie 1. Lidze jest w tym sezonie wyjątkowo silna.

Trwa głosowanie...

Komu udostępnić stadion?

dziennikbaltycki.pl

Jakie są zatem możliwe warianty rozwoju sytuacji, gdyby Lechii nie udało się wywalczyć bezpośredniego awansu do PKO Ekstraklasy, ale zajęłaby miejsce gwarantujące grę w barażach? Problemu nie będzie żadnego jeśli podopieczni trenera Szymona Grabowskiego zakończą rozgrywki na szóstej pozycji. To bowiem by oznaczało, że barażowy półfinał i ewentualny finał - bez względu na rywala - biało-zieloni graliby na wyjazdach. Zarówno półfinał 30 maja, jak i finał 2 czerwca nie będą mogły się odbyć na stadionie Polsat Plus Arena Gdańsk.

Jeśli Lechii przyjdzie grać w Gdańsku, to możliwości nie ma zbyt wiele. Biało-zieloni mogą na te mecze przenieść się na stadion przy ul. Traugutta, co oczywiście oznacza, że frekwencja byłaby znacznie niższa niż na obiekcie w Letnicy. Kolejna możliwość to rozegranie meczu na innym obiekcie w okolicy, choć znalezienie takiego nie będzie łatwe. Zwłaszcza że w grę nie wchodzi stadion w Gdyni. Wreszcie możliwość ostatnia, to rezygnacja z roli gospodarza i rozgrywanie meczów barażowych na wyjazdach, bez względu na to, które miejsce gdańska drużyna zajmie w ligowej tabeli. Strata atutu własnego boiska mogłaby mieć jednak kluczowe znaczenie w grze o awans do PKO Ekstraklasy.

Warto jednak pamiętać, że w minionym sezonie – po barażach - awansowała Puszcza Niepołomice z piątego miejsca, przed rokiem Korona Kielce z czwartego, a dwa lata temu Górnik Łęczna z szóstego, a więc po wygraniu dwóch spotkań wyjazdowych.

CZYTAJ TAKŻE: Lechia wreszcie pożegnała się z Adamem Mandziarą. Prowadził klubu do upadku

Nie zmienia to faktu, że w każdym z tych wariantów Lechia będzie stratna. Jak nie w aspekcie finansowym, to w sportowym. Dziś to jednak zwrócenie uwagi na problem, bo do końca sezonu jeszcze wiele meczów, a biało-zieloni powinni zrobić na boisku wszystko, aby nie myśleć o meczach barażowych tylko wywalczyć bezpośredni awans do PKO Ekstraklasy.

Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź "Dziennik Bałtycki" codziennie. Obserwuj dziennikbaltycki.pl!

Zobacz też na dziennikbaltycki.pl:

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na pruszczgdanski.naszemiasto.pl Nasze Miasto