MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Trasy na rower do 10 km od Pruszcza Gdańskiego. Pomysły na jednodniowy wypad. Gdzie w weekend 29 - 30 czerwca?

Redakcja Strony Podróży
Redakcja Strony Podróży
Wideo
od 16 lat
Rozważasz wyprawę rowerową z Pruszcza Gdańskiego? Podpowiadamy, gdzie warto się wybrać. Wybraliśmy 5 ciekawych propozycji tras. Mogą mieć różne stopnie trudności czy dystansu, dlatego każdy powinien znaleźć coś dla siebie. Wspólnie z Traseo proponujemy Wam 5 tras na wyprawę rowerową w odległości do 10 km od Pruszcza Gdańskiego. Co tydzień wybieramy inny zestaw. Przekonaj się, jakie trasy rowerowe w pobliżu Pruszcza Gdańskiego warto sprawdzić w weekend.

Spis treści

Rowerem w pobliżu Pruszcza Gdańskiego

We współpracy z Traseo wybraliśmy dla Was 5 tras rowerowych w odległości do 10 km od Pruszcza Gdańskiego, które wypróbowali inni rowerzyści. Wybierz najlepszą dla siebie.

Jazda rowerem to bardzo lubiana forma aktywności szczególnie w ciepłych miesiącach. Oczywiście nie tylko. Najwięksi pasjonaci jeżdżą rowerem przez cały rok. Nic w tym dziwnego, ponieważ rower daje nam wiele korzyści. Ruch jest dobry dla naszego zdrowia, a przy okazji możemy odwiedzić ciekawe miejsca. Można również wybrać rower jako środek lokomocji i dojeżdżać nim do pracy czy na zakupy.

Jeśli więc szukasz pomysłów na trasy w okolicy miejsca zamieszkania, bardzo dobrze trafiłeś. Poniżej przedstawiamy 5 wybranych tras, które polecane są przez innych użytkowników. Wracaj do tego artykułu regularnie, ponieważ będzie on aktualizowany i będą pojawiać się nowe trasy.

Zanim wyruszysz w drogę, upewnij się, jaka będzie pogoda. W sobotę 06 lipca w Pruszczu Gdańskim ma być 23°C. Prawdopodobieństwo wystąpienia deszczu wynosi 48%.

🚲 Trasa rowerowa: Szlakiem elektrowni wodnych na Raduni

  • Stopień trudności: 1.0
  • Dystans: 53,32 km
  • Czas trwania wyprawy: 6 godz. i 49 min.
  • Przewyższenia: 135 m
  • Suma podjazdów: 585 m
  • Suma zjazdów: 658 m

Trasę dla rowerzystów z Pruszcza Gdańskiego poleca Szy

Pierwsza elektrownia wodna na Raduni powstała w 1910 roku, z inicjatywy rady powiatu Gdańsk-Wyżyny, należącego do Wolnego Miasta Gdańsk. Większość kolejnych powstała w okresie międzywojennym jako źródło rezerwowego zasilania dla aglomeracji miejskiej Wolnego Miasta. Najmłodszą z elektrowni Raduni jest Pruszcz II, oddana do użytku w 2005 roku.

Obecnie elektrownie należą do firmy Elektrownie Straszyn, będącej częścią grupy Energa. Niemalże 100-letnie autentyczne urządzenia pracują w dni robocze w godzinach rannego i popołudniowego szczytu.

Każda z raduńskich elektrowni ma swoją historię. W wieży kompensacyjnej w Bielkowie broniący się podczas II wojny światowej Niemcy umieścili punkt obserwacyjny i stanowisko ogniowe, a wieżę zaopatrywali osuszonym rurociągiem biegnącym ziemnym wałem. Ta sama elektrownia posłużyła władzom Wolnego Miasta Gdańsk jako miejsce ukrycia urzędowych dokumentów, a także figury Świętego Jerzego ze szczytu Dworu Świętego Jerzego na gdańskim Głównym Mieście.

O historii całego zespołu elektrowni i poszczególnych z nich można czytać na stronach Elektrowni Straszyn. Zwiedzającym udostępniono cztery elektrownie: Straszyn, Bielkowo, Łapino i Rutki, szkoda że zaledwie o dwóch porach dziennie, 10.00 i 17.00.

... kawał historii naszego regionu i mnóstwo świeżego powietrza.
Nawiguj


🚲 Trasa rowerowa: Do Lasów Otomińskich

  • Stopień trudności: 2.0
  • Dystans: 46,97 km
  • Czas trwania wyprawy: 2 godz. i 56 min.
  • Przewyższenia: 149 m
  • Suma podjazdów: 435 m
  • Suma zjazdów: 416 m

Voyo1 poleca trasę mieszkańcom Pruszcza Gdańskiego

Dobra rozgrzewka wokół jezior Bielkowskiego i Otomińskiego. Znikoma ilość asfaltu na trasie powoduje że jedzie się bezpiecznie i można zobaczyć okolice Trójmiasta z innej perspektywy.
W restauracji Tabun w Otominie zjedliśmy smaczny obiad.
Daniel po raz pierwszy na trasie z naszą ekipą.
Nawiguj


🚲 Trasa rowerowa: Rowerowy Szlak Kłodawski

  • Stopień trudności: 1.0
  • Dystans: 11,42 km
  • Czas trwania wyprawy: 1 godz. i 17 min.
  • Przewyższenia: 11 m
  • Suma podjazdów: 43 m
  • Suma zjazdów: 44 m

Rowerzystom z Pruszcza Gdańskiego trasę poleca GR3miasto

Rowerowy Szlak Kłodawski liczy 11,5 km i łączy Pruszcz Gdański z wsią Grabiny-Zameczek. Szlak oznakowano w terenie kolorem zielonym i jak sama nazwa podpowiada, w większości wiedzie on wzdłuż rzeki Kłodawy. Największą atrakcją jest tu sama przyroda. Żuławy Gdańskie poprzecinane są licznymi rowami i kanałami wzdłuż których rosną charakterystyczne wierzby, cudne o każdej porze roku. To szlak bardzo łatwy i przyjemny, w szczególności dla początkującego rowerzysty.

Przyroda, to pierwszy powód, dla którego warto udać się tym szlakiem.
Drugi, to ciekawostki historyczne docelowej wsi Grabiny-Zameczek.

Szlak liczy 11,5 km i łączy Pruszcz Gdański z wsią Grabiny-Zameczek. Trasa rozpoczyna się przy skrzyżowaniu ulic Generała Stanisława Skalskiego i Powstańców Warszawy. Początkowo szlak wiedzie odseparowaną od jezdni drogą rowerową w kierunku Osiedla Komarowo. Niestety po ok.200 metrach ścieżka kończy się i nie pozostaje nam nic innego jak kontynuowanie jazdy ulicą. Jadąc z dziećmi odcinek ten pokonać można także dzielonym chodnikiem. Z informacji planistów tej trasy, dowiedziałem się, że jeszcze w tym roku, na odcinku od skrzyżowania, gdzie rozpoczyna się szlak rowerowy do osiedla ma powstać nowa droga rowerowa.

Na Osiedlu Komarowo, metalowe słupki oraz oznakowania na drzewach wskazują aby odbić w ul Generała Władysława Sikorskiego, która wiedzie do drogi gruntowej – ul. Polskich Kolejarzy. Ta mało uczęszczana, a zarazem bardzo wyboista droga wiedzie wzdłuż trakcji kolejowej doprowadzając turystę do Cieplewa. Przez wieś szlak podąża wzdłuż spokojnej ul. Lotników, która przecina osiedle domków jednorodzinnych. Znajduje się tu także teren rekreacyjny, zarówno dla dzieci, młodzieży, jak i dorosłych. Spory plac zabaw, boisko oraz urządzenia do ćwiczeń pod gołym niebem, może być ciekawą przerwą w trasie dla rodziców z dziećmi. Odcinek szlaku z Pruszcza Gdańskiego do Cieplewa, moim zdaniem jest najmniej ciekawy, ale jakoś w końcu z tego miasta trzeba się wydostać.

Za Cieplewem Szlak Kłodawski przez chwilę wiedzie jeszcze wzdłuż torów kolejowych, po czym za wiaduktem zagłębia się w teren pól i łąk wiodąc drogą wyłożoną kaflami betonowymi po wale rzeki Kłodawy. Droga ta uczęszczana jest przez pojazdy tylko w okresie prowadzenia prac rolnych więc ruch jest tu niewielki. Na odcinku tym, aż po wieś Grabiny-Zameczek szlak rowerowy oznakowany jest słupkami z metalowymi tabliczkami. Trasa wije się aż po horyzont lewym brzegiem rzeki przez kolejne 8,5 km.

Zagadką dla turysty podróżującego szlakiem może być ostatni odcinek wału, po którym wiedzie szlak. Otóż na końcu dojeżdżamy do zamkniętej bramy. Jednak bez obawy, można otworzyć ją i przejechać przez teren prywatny przedostając się tym samym na drugą stronę rzeki Kłodawy, a nieco dalej także Motławy. Po pokonaniu obu mostków, szlak doprowadza nas do docelowej wsi Grabiny-Zameczek. Trasa kończy się nieopodal dawnej krzyżackiej posiadłości, przy ul. Rycerskiej.
Nawiguj


Jaka będzie pogoda?

🚲 Trasa rowerowa: Przez Mierzeję Wiślaną

  • Stopień trudności: 2.0
  • Dystans: 171,76 km
  • Czas trwania wyprawy: 10 godz. i 44 min.
  • Przewyższenia: 34 m
  • Suma podjazdów: 675 m
  • Suma zjazdów: 675 m

Lubimyrowery.pl poleca trasę mieszkańcom Pruszcza Gdańskiego

Trasa jednodniowego rajdu rowerowego przez Mierzeję Wiślaną. Celem rajdu była granica RP z Rosją.
Wyruszamy z Gdańska z parkingu przy Urzędzie Marszałkowskim. Dalej wzdłuż brzegów Opływu Motławy i przez Olszynkę docieramy do Rafinerii Gdańskiej. Lokalnym asfaltem o nieznacznym natężeniu ruchu samochodowego dojeżdżamy do Sobieszewa. Przez Wyspę Sobieszewską przejeżdżamy zalesionym rejonem, tym samym przejazd jest zdecydowanie wygodniejszy ponieważ dookoła hulał całkiem dokuczliwy wiatr. Po raz kolejny mieliśmy okazję zmierzyć się z dość interwałowymi wzniesieniam wyspy. Przygodę z Wyspą Sobieszewską kończymy na przystani promowej w Świbnie. Prom przez Wisłę kursuje do przystani w Mikoszewie. Już w Mikoszewie opuszczamy ucywilizowane rejony Mierzei i chowamy się w leśnych ostępach. Leśnymi duktami docieramy do okolic Jantaru. Tam rozpoczyna się najlepszy etap wyprawy... singiel wzdłuż wybrzeża. Zdjęcia nie oddają w pełni uroku tego miejsca ani frajdy i przyjemności z jazdy jakiej nam dostarczył. Wspaniała zabawa na singlu trała aż do okolic Kątów Rybackich. Dalszy etap jazdy to już leśne dukty nieco piaszczyste ale przejezdne dla roweru górskiego, które doprowadziły nas do Krynicy Morskiej. W Krynicy robimy dłuższą przerwę na obiad i odpoczynek przed dalszą jazdą. W Krynicy Morskiej swój początek ma całkiem niedawno wybudowany odcinek planowanej trasy rowerowej przez Piaski a kończący się tuż przy granicy z Rosją. Wcześniejszy kameralny przejazd leśnym duktem wymagający niekiedy przedzierania się przez trudno przejezdne leśne chaszcze przeistoczył się w jazdę szeroką i wygodną drogą pożarową. Aktualnie wygląda to dość dobrze, ale czy tak będzie w kolejnych latach? Jeżeli na tę drogę nie zostaną wpuszczone samochody, to z pewnością tak. Natomiast w przeciwnym razie droga zmieni się w zwykłą szutrówkę pokrytę tarką i garbami. Oby ten scenariusz się nie ziścił. Po spotakaniu z granicą do Gdańka śmigamy asfaltami. Wybór podyktowany warunkami atmosferycznymi. Całość drogi powrotnej minęła nam w deszczu i dość dokuczliwym wietrze.
Nawiguj


Sprawdź rowery i akcesoria dla Ciebie

Materiały promocyjne partnera

🚲 Trasa rowerowa: Chełm - Lasy oliwskie - powrót ścieżką nadmorską

  • Stopień trudności: 2.0
  • Dystans: 42,3 km
  • Czas trwania wyprawy: 2 godz. i 31 min.
  • Przewyższenia: 171 m
  • Suma podjazdów: 1 336 m
  • Suma zjazdów: 1 343 m

Wandrzejuk poleca trasę rowerzystom z Pruszcza Gdańskiego

Jedna z moich ulubionych porannych tras. Wyruszamy z Chełmu i sprawnie docieramy przez Morenę do Matemblewa, gdzie zaczyna się leśny odcinek. Po przejeździe pod Słowackiego ruszamy asfaltem w stronę Oliwy. W tej lokalizacji opcji tras jest wiele, ten wariant wycieczki omija zjazd asfaltem przez las, jedziemy zaś drogą gruntową prowadzącą wprost do "drogi węglowej", którą wspinamy się na Owczarnię. Tam, jadąc chwilę "drogą marnych mostów" skręcamy w las, by osiągnąć szczyt doliny Radości, którą zjeżdżamy do Oliwy. Dojeżdżamy do Spacerowej i jedziemy do góry wzdłuż drogi, by finalnie znaleźć się na początku "drogi nadleśniczych" którą kierujemy się w stronę Borodzieja.
Skręcamy w bardzo przyjemny zjazd do doliny świemierowskiej, a tam już czeka nas odcinek miejski. Przejeżdżamy nad torami i do domu powracamy już wzdłuż morza.
Nawiguj


Pora na serwis roweru?

traseo

Traseo.pl to portal oraz darmowa aplikacja mobilna na urządzenia z systemami android lub iOS. Znajdziesz tu ponad 200 000 tras! Możesz nagrywać własne ślady podczas wycieczek lub podążać trasami pozostałych użytkowników. Szukaj inspiracji wycieczkowych.

Rób zdjęcia, dodawaj opisy, a później wyślij zapisaną trasę na Traseo.pl. Będziesz mieć możliwość dodatkowej edycji danej trasy. Możesz również podzielić się nią z innymi użytkownikami Traseo lub zachować jako prywatną tylko dla siebie. Sprawdź wszystkie możliwości Traseo, zainstaluj aplikację i ruszaj na szlak!

Okazje

Kochasz rower ale zakupy robisz rozważnie? Sprawdź kody rabatowe EMPIK oraz promocje i zniżki w innych sklepach online!

Jak dbać o rower?

Miłośnicy jazdy na rowerze wiedzą, jak istotne jest utrzymywanie jednośladu w dobrym stanie technicznym. Jest to bardzo ważne dla komfortu oraz bezpieczeństwa podczas jazdy. Przegląd roweru powinno wykonywać się przynajmniej raz w roku. A najlepiej dwukrotnie - przed oraz po sezonie. Oczywiście, jeśli w trakcie sezonu zdarzą się jakieś uszkodzenia, najlepiej je od razu naprawić.

Serwisować sprzęt można samodzielnie lub oddając go w ręce specjalistów. Odpowiednio dbając o swój sprzęt zapewnisz sobie, że dłużej Ci posłuży. Jest to szczególnie istotne, jeśli często na nim jeździsz. Wbrew pozorom przegląd roweru nie jest taką prostą sprawą. Jeśli chcesz samodzielnie serwisować swój rower, koniecznie poszukaj poradników, w jaki sposób to robić.

Akcesoria rowerowe

Akcesoria rowerowe możemy podzielić na te niezbędne oraz dodatkowe. Wymagane jest:

  • oświetlenie, które nie zawsze jest na wyposażeniu, gdy kupujemy rower
  • a także dzwonek. Tak jak w przypadku lamp, najczęściej trzeba go dokupić.

Lampka z przodu powinna być biała, a z tyłu czerwona. Przy wybieraniu dzwonka zwróć uwagę na dźwięk, jaki wydaje.

Z dodatkowego wyposażenia warto wybrać:

  • błotniki - szczególnie istotne są, gdy nie zraża Cię brzydka pogoda do jazdy
  • odblaski na koła, bagażnik oraz siodełko - dla zwiększenia widoczności
  • stopka lub inaczej nóżka - by móc zaparkować rower
  • zapięcie do roweru - by móc go bezpiecznie spuścić z oczu
  • saszetka na rower - często z przeźroczystym przodem i specjalną kieszonką na telefon, by móc widzieć ekran podczas jazdy
  • uchwyt na bidon oraz bidon
  • koszyk na rower - jeśli chcesz nim jeździć na zakupy
  • fotelik dla dziecka - dla rodziców
  • pompka
  • stojak rowerowy - jeśli będziesz samodzielnie serwisować rower
  • akcesoria i narzędzia do serwisowania roweru

Omówiliśmy przydatne akcesoria rowerowe, to teraz czas na strój na rower. Oczywiście wygodne, sportowe buty oraz strój to podstawa. Ciekawą alternatywą są specjalnie spodenki, majtki lub legginsy na rower, które zapobiegają obtarciom i bólom. Przydatne będą również rękawiczki na rower, czapka z daszkiem lub zwykła oraz okulary - niekoniecznie przeciwsłoneczne. Okulary rowerowe są specjalnie dopasowane do twarzy, by nie odstawały. Znajdziesz takie przeciwsłoneczne oraz z przeźroczystymi szkiełkami, które chronią oczy przed owadami i wysuszaniem oczu.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pruszczgdanski.naszemiasto.pl Nasze Miasto