Pruszcz Gd.: Charytatywny turniej czarni cup już w ten weekend

Poprzednie trzy turnieje udały się znakomicie. W tym roku zebrane pieniądze przeznaczone zostaną dla Zuzi, dziewczynki z Pruszcza Gdańskiego, która od urodzenia cierpi na encefalopatię. Dziewczynka wymaga stałej opieki we wszystkich sferach życia codziennego. Mimo choroby jest pogodnym i radosnym dzieckiem, uwielbia się przytulać, łatwo nawiązuje kontakt z bliskimi osobami, nauczycielami oraz szkolnymi koleżankami i kolegami.

Jak co roku hala sportowa Zespołu Szkół Ogólnokształcących nr 1 w Pruszczu Gdańskich gościć będzie 14 drużyn piłkarskich juniorów rocznika 1999, które wezmą udział w czwartym już, charytatywnym turnieju halowej piłki nożnej Czarni Cup.

Zawody odbędą się 2 i 3 lutego. Sobotnia rywalizacja potrwa od godz. 8 do godz. 17, natomiast w niedzielę w godz. 8-15.

Czytelnicy wybrali najlepszy sklep, najpiękniejszą kwiaciarnię i najsympatyczniejszego sprzedawcę powiatu gd.

Poza dwoma reprezentacjami gospodarzy zagra zespół kadry Pomorza rocznika 2000, Bałtyk Gdynia, Gedania Gdańsk, Żuławy Nowy Dwór Gdański, Concordia Elbląg, Olimpia Elbląg Santos Gdańsk, Gwiazda Bydgoszcz, Lechia Gdańsk, Gryf Tczew, Polonia Bydgoszcz i Olivia Gdańsk.

Stroną charytatywną zajmą się rodzice i dziadkowie zawodników puszczańskiej drużyny. Bez nich cała akcja byłaby mizerna. Od powstania drużyny, czyli od 6 lat doskonale współpracują oni z klubem i z trenerem Bartoszem Berlikiem.

Na turniej charytatywny przygotowali loterię fantową, w której każdy los wygrywa. Odbędzie się również licytacja piłki i koszulki z podpisami reprezentantów piłkarskiej kadry Polski. Nie lada to gratka dla kibiców reprezentacji narodowej i zadeklarowane na licytacji kwoty mogą być wysokie.

W pamięci uczestników poprzednich turniejów zostaje bufet prowadzony przez mamy piłkarzy, które na ten dzień pieką najsmaczniejsze ciasta. Tego nie można spróbować w żadnej cukierni, bowiem przygotowywane są z dodatkiem... dobrego serca.

Turniej charytatywny Czarni Cup jest wyjątkowy. Rodzice są dumni z gry swoich pociech, a piłkarze z... postawy mam, tatusiów i dziadków. Po podsumowaniu akcji, delegacja drużyny zaniesie Zuzi to, co jest jej najbardziej potrzebne do rehabilitacji.