Druga miejsce w turnieju w Krakowie dla Escola Futbolu Pruszcz Gd.

W dwudniowych zawodach walczyło 16 drużyn. Podopieczni Jakuba Karwata w pierwszym dniu wygrali 2:1 z Laurą Chylice, 8:1 z AP 21 Kraków Łąka, 5:2 z 4PRO Bielsko Biała, 3:1 z Prądniczanką Kraków, 6:4 ze Spartą Katowice, 1:0 z Olimpią Piekary Śląskie i ulegli 1:2 FA Rzeszów I kończąc rywalizację grupową na drugim miejscu. Dzień później toczyli boje w gronie czołowych ośmiu zespołów. Team trenera Karwata zaczął od wygranej 3:1 z FA Bielsko Biała. Potem w meczu z Jadwigą Kraków przegrywali, ale ostatecznie pokonali rywali 5:2. Escola odrabiała również straty w meczu ze Spartą Katowice, miała bardziej wyrównany skład i wygrała 6:2. W meczu z Victorią Sulejówek przegrali 0:3, a z FA Rzeszów II 2:6. Pokazali jednak na co ich stać w ostatnich meczach. Rozbili Olimpię Piekary Sl. 6:1, a w decydującym o drugim miejscu spotkaniu zrewanżowali się za porażkę poniesioną dzień wcześniej ekipie FA Rzeszów I i wygrali 3:0. Pierwszą lokatę zajął FA Rzeszów II, a trzecią Victoria Sulejówek.

- To był świetny turniej z kilku powodów - mówi Jakub Karwat. - Ważna była intensywność gry. Mecze jednocześnie na trzech boiskach trwały po 16 minut. Wszyscy chłopcy spędzili więc na murawie sporo minut. Cieszy postawa naszych chłopców, którzy byli bardzo waleczni i jako reprezentanci Pomorza pokazali się z bardzo dobrej strony. Wielu trenerów było pod wrażeniem gry naszych chłopców i zapraszają nas na turnieje do swoich miejscowości - dodał właściciel pruszczańskiej szkółki, zarazem trener Escoli.

Chłopcy wracali z Krakowa do domów zmęczeni ale szczęśliwi - z pucharem i medalami. W drużynie Jakuba Karwata zagrali: Rafał Żak (kapitan), Jacek Jędrzejewski, Konrad Nguyen, Dawid Janczyk, Konrad Repiński, Olek Wołosowski, Igor Groszkowski, Mateusz Ruchniewicz, Marcel Trzebniak i zdobywca 19 bramek Kuba Dębicki.

Zobacz pokaz taekwon-do na Festynie Rodzinnym w SP nr 3