Radni Pruszcza Gd. przyjęli nowe plany zagospodarowania przestrzennego dla centrum miasta

By uchwalić ten drugi, najpierw minister kultury i dziedzictwa narodowego musiał rozstrzygnąć spór między miastem a pomorskim konserwatorem zabytków. Projekty przebudowy placów Wyzwolenia i Rycerza Stefana zakładają bowiem stworzenie miejsc bardziej przypominających plac Jana Pawła II przed siedzibą starostwa niż zielony skwer. Konserwator chciał zachować zieleń i oczekiwał więcej nawiązań do tego, co można było w tym miejscu zobaczyć dawniej.

Jak się zmieni centrum Pruszcza Gd.?

- Przyjmujemy decyzję ministra - mówi Marcin Tymiński, rzecznik prasowy Wojewódzkiego Urzędu Ochrony Zabytków w Gdańsku i podkreśla, że plan został zaakceptowany po uzgodnieniach konserwatorskich.

Zmiany dotyczące rozwiązań na obu placach - ma to być centralny punkt wypoczynku i rekreacji w mieście - to nie jedyne nowości, jakie wprowadzają plany.

- Mieszkańcy nie będą już musieli chodzić wzdłuż ul. Grunwaldzkiej, by dostać się z centrum aż do Faktorii - zapewnia Bartosz Gondek, rzecznik burmistrza Pruszcza Gd. Miasto dogadało się z właścicielami działek i urwane dotychczas ścieżki zostaną połączone w ciąg pieszo-rowerowy wzdłuż Kanału Raduni. W tym miejscu (w odległości 10 m od kanału) nie będzie mogła już pojawić się żadna zabudowa.

Wprowadzono także ujednolicenia w estetyce kamienic znajdujących się w reprezentacyjnych częściach miasta.
- Na elewacjach budynków usytuowanych wzdłuż ul. Grunwaldzkiej między piętrami powinny zostać zachowane przedziałki z ukośnie ułożonych cegieł - wyjaśnia Ilona Nitka, kierownik referatu planowania i rozwoju miasta w Urzędzie Miasta Pruszcz Gd. - Oczywiście elewacje nie są tu ujednolicone i nie chodzi o to, by każda wyglądała tak samo, ale o to, by były spójne estetycznie, w stonowanej kolorystyce i wykonane ze szlachetnych materiałów.
Podwyższony zostanie budynek sklepu naprzeciwko urzędu - do wysokości kamienic w pierzei ul. Grunwaldzkiej.

W Pruszczu chcą mieć więcej zabytków

Z kolei, zgodnie z zapisami nowego planu zagospodarowania centrum, na tyłach banku PKO BP pojawi się budynek handlowo-usługowy "Galeria Bursztynowa".
- Plan centrum został dostosowany do zamierzeń inwestycyjnych - przyznaje kierownik Nitka. Galeria stanie na czterech działkach i trzeba było ujednolicić zapisy. Dzięki temu będzie można wydzielić także ciąg pieszy.
Dodajmy, że uchwalenie nowych planów zagospodarowania przestrzennego było konieczne m.in. w związku ze zmianami w ustawie o lokalizacji masztów telefonii komórkowej. W niektórych miejscach Pruszcza Gd. trzeba było znieść zakaz ich stawiania.

Tymczasem, kupcy z rynku przy ul. Krótkiej złożyli w Urzędzie Miasta wniosek o pozwolenie na zadaszenie targowiska. Urzędnicy podkreślają, że nie wykluczają takiej możliwości i zapewniają, że zapisy miejscowego planu nie wykluczają funkcjonowania w tym miejscu targowiska w przyszłości.
- W tej części miasta chcielibyśmy zachować kaskadową zabudowę, która będzie obniżała się w kierunku ul. Krótkiej, do wysokości budynków usytuowanych wzdłuż tej ulicy - wyjaśnia kierownik Nitka.
Patrząc dalej, w kierunku terenów po byłej cukrowni - urzędnicy widzieliby tu zabudowę maksymalnie trzykondygnacyjną oraz miejsca postojowe.
- Już przed laty mówiliśmy o tym, że rejon ulicy Obrońców Poczty Polskiej będzie pełnił rolę "parkingu" dla centrum miasta - mówi Nitka. - Zgodnie z przepisami w mieście powinno być jedno miejsce parkingowe na 40 m powierzchni użytkowej oraz 2,5 na 100 m kw powierzchni mieszkalnej.
Zapowiadana od dawna rozbudowa parku, będzie prowadzona etapami - w zależności od tego, ile środków uda się wygospodarować w budżecie. W planach jest też połączenie ścieżką pieszo-rowerową parku z ulicą Mickiewicza, tak by - podobnie jak pod drugiej stronie - nie trzeba było iść wzdłuż ruchliwej ulicy Grunwaldzkiej.
- Celowo nie łączymy parkingów - przyznaje Gondek. - Wszystko po to, by ograniczyć ruch kołowy w centrum i przedłużyć oś spacerową.