Rzymska Faktoria, czyli skansen stylizowany na starożytną osadę, ma powstać w zlewisku Raduni i jej kanału w Pruszczu Gdańskim.
- Ma to być "żywe muzeum", z koncertami, jarmarkami, festynami, pokazami walk rycerskich. Miejsce, w którym każdy aktywnie wypocznie - Janusz Wróbel, burmistrz Pruszcza opowiada o planowanych atrakcjach.
Faktoria to otoczone palisadą warsztaty rzemieślnicze, chałupy i zagrody. Powstaną na półwyspie o powierzchni 1,5 ha. Na dwóch pobliskich wysepkach planowane są pracownie złotników i bursztynników oraz galerie wyrobów rzemieślniczych i eksponatów muzealnych. Wszystko uzupełnią place zabaw i punkty gastronomiczne.
Wysepki połączone zostaną charakterystycznymi, kamienno-drewnianymi mostkami. Całość, położona blisko głównych szlaków komunikacyjnych Trójmiasta: obwodnicy i drogi krajowej nr 1, ma przyciągnąć do Pruszcza turystów odwiedzających Gdańsk.
- Osada będzie kopią faktorii zbudowanej w okolicach Pruszcza w II wieku p.n.e. - mówi Marcin Stąporek z Muzeum Archeologicznego w Gdańsku. - O jej obecności świadczą naczynia z brązu i szkła, biżuteria oraz rzymskie monety znalezione w grobowcach.
Ślady pobytu Rzymian na tych terenach często odkrywają gdańscy archeolodzy. Stąd ich zainteresowanie pomysłem i pomoc w przygotowaniu projektu inwestycji.
Pomysł zyskał przychylność Marka Biernackiego, wicemarszałka województwa pomorskiego. Zajął pierwsze miejsce w rankingu planowanych inwestycji, prowadzonym przez Urząd Marszałkowski.
- Jestem mile zaskoczony pomysłem włodarzy Pruszcza - mówi Marek Biernacki. - To ciekawy projekt. Został wysoko oceniony przez ekspertów polskich i unijnych. Faktoria będzie dużą atrakcją turystyczną regionu. Przy okazji zostanie uporządkowane centrum Pruszcza i tereny przy rzece. Poznając projekt dowiedziałem się, że w czasach gdy na terenie Gdańska było jezioro i nikt nie słyszał o Sopocie, w okolicach Pruszcza kwitł handel bursztynem z Rzymianami.
Razem z faktorią powstać ma szlak turystyczny wiodący przez Pruszcz i Żuławy. Będzie to ścieżka spacerowo-rowerowa z punktami informacyjnymi, w których będzie można dowiedzieć się o historii Bursztynowego Szlaku. Obok rzymskiej osady powstanie przystań wodna.
- Wsiadając w Kolbudach do kajaka, lub na rower wodny, będzie można dopłynąć do Pruszcza - opowiada Janusz Wróbel.
Oprócz rozwoju turystyki włodarze liczą na pobudzenie gospodarcze miasta. Faktoria to nowe miejsca pracy: najpierw przy budowie, potem utrzymaniu obiektu.
Napływ turystów zwiększy dochody pruszczańskich przedsiębiorców. Jednak by faktoria powstała potrzebne są pieniądze. Koszt przedsięwzięcia to 1,5 mln euro. Dotychczas włodarze uzyskali z funduszu PHARE 47,2 tys. euro na projekt techniczny. Ma być gotowy do maja tego roku. Potem zostanie złożony wniosek o unijne fundusze z programu Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego - ERDF na rozpoczęcie robót. Początek prac zaplanowano na wrzesień.
- Jeśli wszystko pójdzie dobrze, jesienią 2005 roku faktoria będzie gotowa - zapewnia Janusz Wróbel.
Wskaźnik Bogactwa Narodów, wiemy gdzie jest Polska
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?