Żuławy. Zainstalowano system powiadamiania i alarmowania ludności

Wykonany system ma za zadanie ostrzeganie mieszkańców przed zagrożeniami. Dotyczy to tak ekstremalnych sytuacji, jak powodzie czy nawet ewentualny atak terrorystyczny, ale również zdarzeń częściej występujących. Chodzi np. o pożary czy utrudnienia komunikacyjne.

Zasada działania systemu ostrzegania opiera się na przesyłaniu drogą radiową, komunikatów do umieszczonych w poszczególnych miejscowościach stacji, wyposażonych w głośniki o dużej mocy, zamontowanych na dachach wybranych budynków.

Do miejsc mniej zaludnionych docierać mogą terenowe samochody wyposażone w przenośne głośniki. Do tego doszły metalowe łodzie do ewakuacji, stacje pogodowe i do monitorowania stanu wód na Wiśle, quady do patrolowania wałów przeciwpowodziowych, przenośne namioty dla centrów dowodzenia oraz świetlne tablice informacyjne na których wyświetlane będą aktualne komunikaty. Każda gmina otrzymała agregat prądotwórczy.

W gm. Pruszcz Gdański stacja bazowa znajduje się w budynku OSP w Łęgowie. W gm. Cedry Wielkie centrum zarządzania mieści się w budynku urzędu gminy.
- Nowy system pomoże w razie zagrożenia dotrzeć z informacjami do mieszkańców - mówi Magdalena Kołodziejczak, wójt gm. Pruszcz Gdański. - Urządzenia są nowoczesne i niezawodne. Liczy się także lepsze wyposażenie gminy w sprzęt ratowniczy oraz zapewnienie łączności między gminami.

- W czasie zagrożenia najważniejsze są prawdziwe informacje - dodaje Janusz Goliński, wójt gminy Cedry Wielkie. - Gdy ich brakowało, rodziły się plotki i mieszkańcy w panice przyjeżdżali na wały zobaczyć, jak wysoki był stan wody w rzece. Teraz będą mogli w domu, w internecie sprawdzić aktualny stan wód i zobaczyć obraz z kamery ustawionej na wale.

Wsparcie z Unii Europejskiej
Stworzenie zintegrowanego systemu powiadamiania i alarmowania ludności oraz zintegrowanej łączności na potrzeby systemu ratownictwa w czterech gminach pochłonęło łącznie 3 173 498,34 złotych. Inwestycji nie udałoby się zrealizować bez dofinansowania ze środków Unii Europejskiej -z Regionalnego Programu Operacyjnego, które pokryło połowę kosztów.
W imieniu samorządów inwestycję prowadziła gmina Pruszcz Gdański. Wspólne działanie sprawiło, że wniosek zyskał pozytywny oddźwięk. Pojedyncze wystąpienia o taki sam zakres dofinansowania miałby mniejsze poparcie.
Dodajmy, że w programie uczestniczą żuławskie gminy, które są najbardziej zagrożone powodzią (często dwukrotnie w roku), czyli gmina Pruszcz Gdański, Suchy Dąb, Cedry Wielkie oraz Stegna. Mając doskonałe środki łączności będą one mogły lepiej współdziałać, gdy zajdzie taka potrzeba. Pojazdy patrolowe są jednakowe we wszystkich czterech gminach.